Artykuł sponsorowany Psychoterapia pod lupą czyli fakty i mity

Psychoterapia pod lupą czyli fakty i mity

Na przestrzeni czasu powstało wiele błędnych przekonań na temat psychoterapii, a niektóre urosły nawet do rangi tak zwanych mitów. Niestety taki stan rzeczy jest bardzo niekorzystny dla osób, które wymagają tego rodzaju pomocy. Mogą one bowiem niepotrzebne zniechęcić się, zanim jeszcze przekroczą próg gabinetu. Warto więc dowiedzieć się, co jest prawdą, a co nie odnośnie psychoterapii. Zapraszamy do lektury.

Mity i fakty dotyczące psychoterapeuty

Zaczniemy od mitów i faktów, które dotyczą osoby prowadzącej psychoterapię, czyli psychoterapeuty. Do najczęstszych błędnych przekonań odnośnie jego osoby należy:

  • uznanie, że psychoterapeuta jest „od udzielania rad” — to nieprawda, ponieważ rolą psychoterapeuty jest jedynie naprowadzanie poprzez pomoc w uzyskaniu jak najbardziej obiektywnej perspektywy patrzenia na dany problem. Ponadto, terapeuta musi zachować neutralność;
  • uznanie, że psychoterapeuta „zrobi wszystko za nas, bo to od niego wszystko zależy”— to również nieprawda. Psychoterapia wymaga bowiem pełnego zaangażowania  z obu stron. Bez dobrej woli i podjęcia wysiłku ze strony pacjenta nawet najlepszy specjalista nic nie zdziała.

Mity i fakty dotyczące przebiegu psychoterapii

Jeśli chodzi o mity dotyczące przebiegu psychoterapii, to możemy tu często spotkać się z następującymi przekonaniami:

  • „psychoterapia polega tylko na bezproduktywnym analizowaniu dzieciństwa” — to oczywiście mit, ponieważ owszem, w wielu przypadkach problemy i traumy z dzieciństwa rzutują na dorosłe życie i są często bezpośrednią przyczyną zaburzenia,  z którym zgłasza się pacjent. Jednak jeśli terapeuta wraca do tych chwil, to po to, by je przepracować i skorygować obecne błędy w myśleniu, które powstały na kanwie dawnych wydarzeń, co nie jest bezproduktywne. Poza tym to, o czym będzie rozmawiał pacjent z terapeutą (np. teraźniejszości, przeszłości lub przyszłości) zależy od problemu, z jakim boryka się pacjent. Jeśli aktualne problemy zakorzeniony są w niedawnej traumie (nie z dzieciństwa), to na terapii w sposób automatyczny nie będzie omawiana daleka przeszłość.
  • „pacjent leży na kozetce” — tak było kiedyś na początku psychoanalizy, ale teraz zarówno pacjent, jak i psychoterapeuta siedzą w wygodnych fotelach.

Mity i fakty dotyczące oczekiwań względem psychoterapii

Na koniec warto poznać prawdę psychoterapii w kontekście oczekiwań pacjentów. Do błędnych przekonań należy tu:

  • myślenie, że „psychoterapia sprawi, że wszystkie problemy automatycznie znikną i będziemy po terapii czuli się w pełni szczęśliwi” — osiągnięcie szczęścia nie jest celem psychoterapii samym w sobie. Jest nim za to zwiększenie samoświadomości pacjenta, a także skorygowanie błędnych sposobów myślenia, które często są destrukcyjne i nie pozwalają reagować w sposób adekwatny na różne wydarzenia w naszym życiu. Nauczenie sobie radzić w zdrowy sposób z problemami w konsekwencji często pozwala odczuć ulgę i lepiej funkcjonować, jednak nie sprawi, że będziemy odczuwać cały czas euforię.

Jeśli szukają Państwo sprawdzonego psychoterapeuty, to polecamy zapoznać się z ofertą Pracowni Psychoterapii i Rozwoju Osobistego Przestrzeń Zmiany z Rzeszowa prowadzonej przez Panią Justynę Wojciechowską.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas