Artykuł sponsorowany Nie daj się oszukać - cechy dobrej jakości paliwa

Nie daj się oszukać - cechy dobrej jakości paliwa

Jadąc na stację paliw chcemy wierzyć, że paliwo, które tankujemy jest tak samo dobrej jakości w każdym dystrybutorze. Niestety, właściciele takich miejsc często oszukują, kierując się chęcią zysku. Jak rozpoznać dobrej jakości paliwo i dzięki temu znaleźć stację na stałe, na której tankowanie jest nie tylko tanie, ale i bezpieczne dla naszego auta?

Konsekwencje tankowania złej jakości paliwa

Kontrole UOKiK co roku wykazują, że paliwo na stacjach pozostawia wiele do życzenia. Sprzedawcy mają swoje sposoby, żeby oferując niskie ceny, "wyjść na swoje". Tymczasem klienci nieświadomie i powoli niszczą swoje auta.

Jeśli paliwo jest złej jakości, ma to ogromny wpływ na silnik i jego pracę. Benzynę, określa się ją na podstawie liczby oktanów - odporności na samozapłon. Jeśli jest ich za mało, w silniku niszczą się panewki, tłoki i wał korbowy. Prowadzi to do zatarcia silnika.

Ponadto złej jakości paliwo sprawia, że silnik jest niewydajny, pracuje głośno i na zbyt niskich obrotach. W dodatku wydaje nam się, że oszczędzamy, płacąc mniej na stacji, gdy tymczasem auto pali więcej i musimy tankować częściej. Kosztem, który powstaje obok, są częstsze wizyty u mechanika.

Paliwo kupujmy na sprawdzonej stacji, takiej jak CPEN. Dzięki temu nie musimy się obawiać, ani sprawdzać, czy nie szkodzimy swojemu samochodowi. Jeśli chcemy upewnić się co do jego jakości, zwróćmy uwagę na pewne właściwości.

Benzyna sprawdzana węchem i dotykiem

Nawet laik może sprawdzić, czy benzyna, którą tankuje, ma odpowiednią ilość oktanów i nie jest rozwodniona. Wystarczy do tego zakupienie niewielkiej ilości paliwa i przeprowadzenie kilku testów. Wlejmy trochę benzyny do szklanki, a następnie w pozbawionej innych zapachów przestrzeni, wciągnijmy powietrze znad jej powierzchni. Jeśli wyraźnie czuć w niej siarkę, to znaczy, że posiada domieszki, które nie powinny się w niej znaleźć. Zrezygnujmy z zakupu na takiej stacji.

Innym testem jest roztarcie benzyny na skórze dłoni. Dobre paliwo nie będzie zostawiało tłustych plam, a po wytarciu ręka będzie sucha. To z "dodatkami" pozostawi oleistą warstwę.

Testy jakości w domowym zaciszu

Do wykonania innych doświadczeń, sprawdzających jakość benzyny, przydadzą nam się rzeczy dostępne w każdym domu. Pierwszym z nich jest... biała kartka papieru. Jeśli zamoczy się ją w dobrej benzynie, a następnie wysuszy - będzie ona czysta. Domieszki pozostawią tłuste plamy.

Dobra benzyna, wlana do pustego pojemnika, będzie pod światło odznaczać się żółtawym odcieniem. Kupmy w aptece roztwór nadmanganianu potasu i dodajmy odrobinę do paliwa. Jeśli zobaczymy różowy poblask, było ono rozcieńczone wodą - tę stację omijajmy z daleka.

Wreszcie ostatnim testem, jest próba ognia. Wystarczy kapnąć odrobinę benzyny na szkło, a następnie podpalić. Powinna powstać biała plama. Jeśli będzie duża brązowa albo żółta, to znaczy, że w benzynie jest żywica. To także powód do poszukania nowej stacji paliw.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas