Długotrwała eksploatacja akumulatora – jak dbać o jego żywotność.

Dbanie o auto, to nie tylko wymiana oleju, filtrów to również sposób użytkowania auta. Akumulator jest niemałym wydatkiem w kosztach utrzymania samochodu. Jego żywotność jest ograniczona, wrażliwa na sposób eksploatacji. Problemy z akumulatorem są trudne do wyegzekwowania u gwaranta, co podnosi potencjalne koszty. Jak zatem dbać i przedłużyć jego czas używania?

Pierwszy krok - już z chwilą zakupu

Decydując się na zakup akumulatora, często pod wpływem nagłej potrzeby, zapominamy, że jego żywotność zależy od wieku produkcyjnego samego w sobie. Dlatego też zwróćmy uwagę na datę produkcji urządzenia. Powinien ją nam wskazać sprzedawca lub producent na stronie internetowej. W przypadku trudności z uzyskaniem takich informacji możemy posłużyć się parametrami pośrednimi – czy sklep ma dużą sprzedaż lub zapytajmy, czy sprowadzi nam towar wprost od producenta. Według Ewarysta Nowinowskiego, właściciela Auto-Centrum Akumulatory, nowa bateria ma potencjalnie większą szansę na długą i bezawaryjną pracę auta, ale zależy ona od tego, co będzie się działo z akumulatorem w aucie po zakupie.

Dobór wielkości, pozostańmy przy oryginalniej ilości amperogodzin

Wielkość akumulatora wyrażona w amperogodzinach, nie powinna być ani zwiększana, ani zmniejszana. Profesjonalny sklep, serwis aut oferujący w sprzedaży akumulatory, tak jak we wspomnianym Auto-Centrum Akumulatory powinien, nie tylko mieć szeroką ofertę produktów, ale również służyć fachową poradą, wsparciem w wyborze właściwego rodzaju baterii. Zwiększenie pojemności może powodować późniejsze niedoładowanie akumulatora, który ulega wtedy powolnemu zasiarczeniu, a jego żywotność będzie drastycznie spadać. Zmniejszenie z kolei pozwoli uniknąć problemów z zasiarczeniem, nie sprawdzi się jednak w pracy postojowej i przy porannym rozruchu na mrozie. Każda ingerencja w akumulator to utrata praw gwarancyjnych. Warto zatem pozostać przy oryginalnej ilości amperogodzin przewidzianych przez producenta.

Mocowanie – ważne, by eliminować przechyły

Wadliwe mocowanie akumulatora odpowiada za obrywanie się wewnętrznych płyt urządzenia i przyczynia się do znacznego skrócenia jego żywotności. Pojazd w trakcie jazdy zawsze generuje drgania, czy to od silnika, czy nierówności jezdni. Obudowa powinna być pewnie przykręcona do podstawy w samochodzie, wskazane jest podłożenie cienkiej maty tłumiącej drgania. Trzeba zwrócić uwagę na wypoziomowanie akumulatora, aby uniknąć wycieków. Warto rozważyć unikanie jazdy w terenie i po wertepach, generujących wstrząsy i znaczne przechyły.

Ładowanie – nie igraj z ogniem

Zadbajmy o właściwe ładowanie akumulatora. Zbyt niskie lub zbyt wysokie napięcie na prostowniku może być źródłem problemów. Należy być świadomym, iż ogólnodostępne w marketach, na stacjach paliw, nie nadają się do ładowania akumulatorów, będących zamontowanych w aucie. Jest to spowodowane brakiem w nich zabezpieczenia przeciwprzepięciowego. Skoki napięcia, tzw. piki powstające naturalnie podczas ładowania akumulatora, wywołać mogą uszkodzenia elektroniki w aucie, zwarcia, a także samoistnego uruchomienia się poduszek powietrznych. Jeśli wystąpi konieczność podładowania akumulatora, to najlepiej skorzystać z urządzeń diagnostycznych dostawców akumulatorów, którzy poza bezpiecznym naładowaniem baterii, sprawdzą stan napięć podczas pracy alternatora.

Rozruch unikajmy zimnego rozruchu

Start zimnego silnika to główne i najcięższe zadanie dla akumulatora. Dlatego, warto zadbać o kondycję rozrusznika, jak również silnika, czy układu paliwowego. Rozruch zawsze powinien trwać krótko i skutecznie. Wszelkie bagatelizowane niedociągnięcia, objawiające się dłuższym kręceniem rozrusznikiem, albo pracą z przycięciami są szkodliwe dla akumulatora i istotnie skracają jego życie. Praca urządzeń na postoju, bez pracy silnika, powinna być również ograniczona do minimum. Głębokie rozładowanie akumulatora w znacznym stopniu skraca jego życie. Stosujmy się do zasady, że akumulator uruchamia silnik jak najmniejszym wysiłkiem, a prąd pobieramy dopiero z pracującego alternatora. Jeśli obserwujemy odchyły od tej zasady – zgłośmy się do specjalistów.

Eko system start – stop modny a eko oszczędności znikome

Modne ostatnimi czasy systemy oszczędzania emisji ilości spalin i zużycia paliwa, to gra dla zaoszczędzenia kilku kropel paliwa na światłach i innych krótkotrwałych przestojach w jeździe po mieście. Jest ona niewspółmierna do szybkości zużywania się części takich jak silnik i akumulator. W trakcie miejskiej jazdy, na systemie start-stop, silnik musi być na nowo uruchamiany nawet do dwudziestu paru razy, a jak wiemy, największym „wysiłkiem” dla auta, jest jego rozruch. Nie oszukujmy się, jeśli zależy nam na większej żywotności akumulatora, wyłączmy tę opcję, praca urządzeń w aucie jest ciężka i ciągłe jej przerywanie, wyłączanie jest na dłuższą metę nieopłacalne, a oszczędności niewielkie.

Akumulatory AGM, żelowe i inne

Akumulatory nowych generacji, zaawansowane technologicznie, wypełnione są żelem (kwasu siarkowego związanego krzemionką). Przystosowane są do głębokich rozładowań, częstych rozruchów itp. co powoduje, że mają swoje silne strony i grono zwolenników, wymagają jednak sporych nakładów inwestycyjnych oraz odpowiedniej, aktywnej obsługi ze strony pokładowych systemów ładowania i odbioru energii. Dlatego też, jeżeli samochód nie był w taki rodzaj baterii fabrycznie wyposażony, nie warto tego zmieniać. Z kolei sytuacji odwrotnej, jak najbardziej wskazane jest, stosowanie się do zaleceń producenta pojazdu i używanie nowoczesnego akumulatora, gdyż zwykły – z ciekłym elektrolitem, może nie podołać coraz bardziej wymagającym standardom elektrycznym i elektronicznym w samochodzie.

Jak widać sama wymiana filtrów, oleju nie jest gwarancją na długowieczność naszego auta. Trzeba jeszcze włożyć odrobinę wysiłku w poznanie istoty działania samochodu, by zrozumieć, że to, w jaki sposób będziemy obchodzić się z naszym samochodem, będzie miało wpływ na najważniejsze części w naszym aucie, jak silnik, skrzynia biegów i akumulator.