Artykuł sponsorowany Posadzki przemysłowe – czym jest utwardzanie powierzchniowe DST?

Posadzki przemysłowe – czym jest utwardzanie powierzchniowe DST?

Posadzki przemysłowe, z którymi zetknąć możemy się najczęściej na różnego rodzaju halach i magazynach, aby mogły zostać uznane za w pełni wartościowe, muszą spełniać szereg wymagań technicznych i funkcjonalnych. Jednym z najważniejszych parametrów, świadczących o jakości przemysłowej, jest odporność na ścieranie. Doskonałe rezultaty w tym zakresie gwarantuje technologia DST. Co konkretnie warto o niej wiedzieć?

Utwardzanie powierzchniowe DST – co warto wiedzieć?

Jeszcze do nie tak dawna uważano, że o wytrzymałości posadzki betonowej na ścieranie, decyduje przede wszystkim procentowy udział cementu w mieszance betonowej. Wychodzono z założenia, że im jest go więcej, tym odporniejsza stanie się powierzchnia. Przy rozwiązaniu takim, choć wstępnie rzeczywiście można było zaobserwować satysfakcjonujące rezultaty, okazywało się, iż wysoka zawartość cementu, z czasem przyczynia się do niekontrolowanego skurczu betonu, a co za tym idzie, jego pęknięć.

Opracowanie technologii DST szybko sprawiło, że problem ten stracił na znaczeniu. Co konkretnie charakteryzuje ten typ utwardzania powierzchniowego? W dużym skrócie cały proces polega na rozsypaniu i zatarciu na świeżej płycie betonowej posypki mineralnej. Składa się ona głównie z bardzo twardych kruszyw oraz dodatków chemicznych, w tym także zwilżających, które dzięki swoim właściwościom, dają efekt twardej i gładkiej posadzki. Co jeszcze warto wiedzieć na ten temat?


Utwardzanie DST a uniwersalność zastosowania

Na wyjątkową uwagę, szczególnie z technicznego punktu widzenia, zasługuje fakt, iż skład posypki mineralnej można dowolnie modyfikować w taki sposób, aby osiągnąć jak najbardziej odpowiadające nam efekty. Sprawia to, że z technologii tej mogą skorzystać nawet najbardziej wymagający klienci. Głównym celem wykorzystania utwardzania DST jest zwiększenie objętości składników, nadających odporności na ścieranie. Co zatem stanowi największe zagrożenie dla strukturalnej integralności posadzki? Wbrew powszechnie panującej opinii wcale nie jest to nacisk, wywoływany przez koła ciężkich samochodów ciężarowych. Im opona jest szersza, tym mniejsze prawdopodobieństwo zdarcia powierzchni.

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku wózków widłowych i popularnych paleciaków, gdzie waga przewożonych materiałów przekazywana jest bezpośrednio na niewielkie koła. Nie jest to jednak problem dla utwardzania powierzchniowego DST, które może wykonać dla nas firma Posadzki Pinta. Warto również wspomnieć o tym, iż proces położenia przebiega niezwykle sprawnie, dlatego nie trzeba liczyć się z długimi przestojami. Zarówno wykonawcy, jak i specjaliści z branży podkreślają również, iż jest to jedno z najekonomiczniejszych rozwiązań dostępnych obecnie na rynku.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas