Smaczne ziemniaki, piękne śliwki, czyli gdzie kupować warzywa dobrej jakości

Świadome zakupy przestają być chwilową modą, a stają się realną częścią codziennego życia. Jako konsumenci jesteśmy coraz bardziej wyedukowani w kwestii tego, co warto jeść, a co lepiej omijać szerokim łukiem. Nie przeszkadza to jednak w tym, aby nawet nieświadomie kupować produkty wątpliwej jakości – najczęściej zupełnie przypadkiem. Gdzie najlepiej robić zakupy? W sklepie, na straganie czy prosto od rolnika?

Dobre znaczy jakie?

Nie jest żadną tajemnicą, że coraz trudniej jest kupić warzywa oraz owoce, które są naprawdę zdrowe. Pestycydy, sztuczne nawozy oraz środki ochrony roślin stosowane do produkcji ogromnych ilości warzyw są niestety smutną rzeczywistością. Powinniśmy to zaakceptować, jako normalny stan rzeczy czy może jednak warto walczyć o swoje i szukać źródeł zdrowych warzy? Na to pytanie każdy musi sam sobie odpowiedzieć, jednak nie zmienia to faktu, że dobre warzywa powinny być przede wszystkim bezpieczne dla zdrowia, co wielu osobom może automatycznie kojarzyć się z tymi, które wyhodowało ekologiczne gospodarstwo. Jest to sprawdzony sposób, aby zaopatrzyć się w dobre jakościowo ziemniaki, marchewkę czy jabłka. Uwagę należy zwrócić na certyfikaty, którymi powinny być opatrzone produkty – bez nich nie ma pewności, że ekologiczne ziemniaki w koszyku zakupowym faktycznie takie są.

Smaczne i zdrowe warzywa z pewnością można poznać po tym jak wyglądają – powinny być świeże, bez uszkodzeń, niepoobijane ani tym bardziej nadgniłe. Mimo to warto się zastanowić, czy marchewki powinny być idealnie proste i tej samej długości? Dlaczego jabłka tak mocno się błyszczą? Skąd w sklepie truskawki w styczniu? Może to być wynikiem różnych sztucznych wspomagaczy, które sprawiają, że plony owszem są ładne i takie same, jednak tracą smak oraz wartości odżywcze, bo zwyczajnie nie mają czasu, by dojrzeć. Najsmaczniejsze warzywa to te, które są powykrzywiane i nierówne - takie właśnie można nabyć u rolnika. 

Supermarket, bazarek czy rolnik – oto jest pytanie

W idealnym świecie nie musielibyśmy zastanawiać się gdzie robić zakupy, żeby kupować bezpieczne, zdrowe i smaczne warzywa oraz owoce. Supermarkety oferują ogromne ilości warzyw oraz owoców, również takich, które nie występują lokalnie. Oznacza to, że trzeba je sprowadzać z odległych zakątków świata, co przekłada się na ich jakość. Transport oraz przechowywanie zabijają wiele cennych składników, wiec spożywanie tych produktów jest co najmniej dyskusyjne. Wiele się ostatnio mówi o lokalnym wymiarze zakupów, nie tylko ze względów ekologicznych jak choćby redukcja śladu węglowego codziennych zakupów, ale też bardziej przyziemny aspekt.

Kupując na eko-bazarach lub odwiedzając gospodarstwo rolne możemy nabyć warzywa i owoce rosnące w naszej strefie klimatycznej, które są wyjątkowo świeże – często zerwane tuż przed sprzedażą – co gwarantuje, że będą dla nas dobre i pełne witamin. Wszak spożywanie cytrusów zimą jest dość nienaturalnym procederem, okazuje się, że lepiej jeść pietruszkę, ziemniaki czy czosnek, aby dostarczać Wit. C. Produkcja warzyw w skali lokalnej pozwala również na bardziej zrównoważone metody uprawy, jak choćby te stosowane na plantacji ziemniaków w Rakowcu, która prowadzona jest przez Elżbietę i Ryszarda Szczukowskich już od 20 lat.

Produkcja ziemniaka w gospodarstwie rolnym z Rakowca jest przyjazna środowisku, a także ludziom, gdyż stosowane jest tam tzw. hodowla integrowana. W dużym skrócie polega to na tym, że do uprawy stosowane jest o połowę mniej nawozu, a do ochrony roślin stosowane są wyłącznie atestowane preparaty. Hodowla integrowana jest obecnie najbardziej zrównoważoną metodą uprawy, która sprawia, że ziemniaki są smaczne, zdrowe i co najważniejsze bezpieczne – zamawiane są nawet do kuchni w szpitalach, żłobkach i przedszkolach.