Co warto wiedzieć o okularowych szkłach progresywnych?

Choć wielu klientów wychodzi z założenia, że okulary progresywne są wynalazkiem stosunkowo nowym, to warto wiedzieć o tym, iż pojawiły się one na rynku już około 1960 roku. Od tego czasu ich popularność stale rośnie. Szkła tego typu gwarantują użytkownikom wiele praktycznych korzyści, co jednocześnie nie oznacza, iż zawsze sprawdzą się tak samo dobrze. Komu zatem mogą przydać się najbardziej i jakie są ich zalety oraz wady?

Kiedy szkła progresywne sprawdzą się najlepiej?

Okulary ze szkłami progresywnymi to doskonała propozycja dla osób cierpiących na starowzroczność. W tym przypadku nazwa jednostki chorobowej może być nieco mylna, ponieważ jej pierwsze objawy pojawiają się już po 40 roku życia. Wynikają one z naturalnej utraty giętkości soczewki w oku. Mięśnie, które nadzorują zmianę wyglądu soczewki, muszą więc z większym wysiłkiem pracować w taki sposób, żeby oko miało właściwą akomodację.

Dlatego też dolegliwości najczęściej przyjmują postać wrażenia bardzo zmęczonych oczu, a z czasem mają prawo pojawić się silne i nawracające bóle głowy. Specjalistycznie zaprojektowane soczewki progresywne całkowicie eliminują wszystkie problemy, z jakimi osoby chore muszą zmagać się każdego dnia. Gwarantują ostrość widzenia od bliży aż po dal. Jako że nie ma żadnych ograniczeń dotyczących widzenia, to zwykłe czynności takie jak m.in. czytanie, nie nastręczają żadnych trudności. Z jakimi jeszcze informacjami warto się zapoznać?

Czy szkła tego typu mają jakieś wady?

Biorąc pod uwagę ilość zalet, jakimi charakteryzują się szkła progresywne, można odnieść wrażenie, że ma się do czynienia z rozwiązaniem idealnym. Okazuje się jednak, że nie jest to do końca zgodne z prawdą. O niedoskonałościach bardzo szybko przekonają się przede wszystkim osoby, które z racji wykonywanych obowiązków służbowych wiele czasu spędzają przed monitorem komputera. Pracownicy niestety muszą liczyć się z tym, że jako posiadacze szkieł progresywnych, będą mieli do czynienia z zawężonym obrazem. To z kolei oznacza zwiększoną częstotliwość wykonywania ruchów szyją, co na dłuższą metę powoduje silny dyskomfort.

Jak podkreślają doświadczeni specjaliści z firmy Optyk Boutique, pewnym wyjściem z problematycznej sytuacji mogą okazać się jedynie soczewki półprogresywne. Sami użytkownicy często wspominają także, że bardzo różnie bywa z czasem adaptacji do nowego typu okularów. Czasami wynosi on kilkadziesiąt godzin, a innym razem natomiast trwa nawet kilka tygodni. Pomimo pewnych uciążliwości w żadnym wypadku nie należy wracać do wcześniej używanych szkieł. Spowoduje to konieczność powtórzenia całego procesu od nowa.