Jakie materiały można sprzedać w skupie złomu?

Czy słyszałeś o tym, że rocznie na świecie zużywa się ok. 250 miliardów puszek? Gdyby taką ilość wyrzucać do śmieci, to ekolodzy nie mogliby spać spokojnie. Jednak istnieją lepsze sposoby na jednoczesną ochronę środowiska i powiększenie swoich zasobów finansowych. Mowa oczywiście o skupie złomu. Sprawdźmy, jakie materiały możemy sprzedawać.

Co jest na sprzedaż?

O tym, że w skupie złomu sprzedaje się puszki aluminiowe, miedź czy mosiądz wie chyba każdy. Ale że do tej grupy produktów możemy zaliczyć także monety, słyszało pewnie niewiele osób. Okazuje się, że grosze (połączenie miedzi, cynku i manganu) są cenniejsze bardziej jako złom niż jako pieniądze, ponieważ za 610 groszy na skupie można otrzymać 10 zł. Jednak niewiele jest miejsc, które zajmują się taką działalnością, bo skupowane są tylko monety wycofane z obiegu. W skupach złomu można sprzedać także:

• tzw. złom cienki/gruby stalowy, np. blachy, stalowe pręty;
• złom żeliwny – wanny, kaloryfery;
• złom aluminium i miedzi – kable, rurki;
• makulaturę.

Ważne jest, aby wybrać skup złomu, który działa legalnie (po odebraniu surowców sprzedający otrzyma kartę przekazania odpadów).

Czy to się opłaca?

Gromadzenie zużytych puszek w jednym miejscu, np. na strychu, w piwnicy lub w garażu może wydawać się niezbyt atrakcyjnym pomysłem, bo zysk z tego niewielki, a potrzeba sporo miejsca i czasu. Jednak, gdyby przeliczyć koszty możliwe do uzyskania po zebraniu większej ilości, to mogłoby okazać się to zajęciem opłacalnym. Chociaż nadal najdroższym materiałem w sprzedaży jest miedź – za którą możemy otrzymać nawet ok. 17 zł za kg (w zależności od rodzaju) – to opłaca się sprzedawać również mosiądz, aluminium, brąz, cynę, a nawet złom stalowy. Przelicznik jest prosty – im więcej materiałów zbierzemy – tym więcej pieniędzy możemy za nie otrzymać. Najmniej opłacalne okazuje się zbieranie makulatury. Warto raz na kilka lat przeprowadzać porządki w pomieszczeniach przydomowych, co pomoże nam z jednej strony pozbyć się zalegających śmieci, jak np. stare silniki, zepsuty sprzęt komputerowy lub AGD/RTV czy zardzewiałe rusztowania, a z drugiej – zarobić pieniądze. Można także sprzedawać nakrętki po butelkach plastikowych. Zbieranie i sprzedawanie złomu można określić jako pewnego rodzaju inwestycję, ponieważ jest to pewny zarobek, na którym nic nie stracimy. Trzeba jedynie obserwować cenę surowców, która jest zależna od kursu walutowego.