Inwestycje w dzieła sztuki - znaczenie wyceny i wiele więcej

W temacie dzieł sztuki jako inwestycja bardzo ważne jest przede wszystkim to, aby korzystać z usług odpowiedniego rzeczoznawcy. Tylko w ten sposób będziemy w stanie ustalić, czy wartość danego dzieła sztuki jest dla nas zadowalająca oraz określić, czy w przyszłości dane dzieło sztuki rzeczywiście sprawdzi się jako inwestycja. Na tym i na kilku innych aspektach skupiamy się w poniższym wpisie.

Przyjrzyjmy się rynkowi

Bardziej dokładnie, przyjrzyjmy się sytuacji, która panuje na polskim rynku. Trzeba tutaj wiedzieć przede wszystkim to, że w porównaniu do poszczególnych zagranicznych rynków dzieł sztuki, mamy do czynienia z nieco mniej rozwiniętym rynkiem. Jednakże, wcale nie oznacza to, że inwestycje na naszym rynku nie mają sensu. Wręcz przeciwnie, sytuacja przez ostatnie kilka lat jasno wskazuje, że mamy do czynienia ze wzrostem popularności w dziełach sztuki w naszym kraju. To stanowi szczególnie przydatną informację dla wszystkich tych osób, które zastanawiają się nad ulokowaniem swoich środków właśnie w tego typu inwestycjach. Co ciekawe, zdecydowanie najpopularniejsze jest malarstwo, a jeśli chodzi o sztuki współczesne oraz malarstwo starodawne, to pierwsze jest bardziej popularne.

W takiej sytuacji, dobrze będzie sobie odpowiedzieć na pytanie, czy w ogóle opłaca się inwestować w obrazy? Trzeba tutaj wiedzieć przede wszystkim to, że inwestowanie w obrazy czy innego rodzaju prace artystyczne jest ogólnie obarczone stosunkowo niskim ryzykiem. Szczególnie zależność ta znajduje zastosowanie w przypadku, gdy zestawimy tego rodzaju inwestycje z inwestycjami na giełdzie. Przy tym, niezmienne okazuje się być jednak to, że przewidzenie popytu na prace poszczególnych artystów nigdy nie należy do łatwych zadań, ale tego typu zdanie można w zasadzie wypowiedzieć w przypadku wszelakich innych potencjalnych inwestycji. Na prace artystyczne nie wpływają bankructwa państw czy też przedsiębiorstw – w przeciwieństwie do akcji oraz obligacji.

Zadbaj o odpowiednią wycenę oraz w co inwestować?

Zanim przejdziemy do przedstawienia odpowiedzi na postawione wyżej pytanie, musimy nadmienić, jak donosi rzeczoznawca sztuki Jadwiga Oczko-Kozłowska, że niezmiernie ważnym elementem inwestycji w dane dzieło sztuki będzie także to, czy mamy do czynienia z pracą artystyczną wycenioną w odpowiedni sposób. Dlatego też bardzo ważne w tym przypadku jest korzystanie z usług rzeczoznawców sztuki o odpowiednio wysokich umiejętnościach w tym zakresie. Mając to już za sobą, możemy przejść do odpowiedzi na pytanie, w jakie dzieła sztuki warto inwestować? Jednym z najczęściej zalecanych rozwiązań w takiej sytuacji jest jednoczesny zakup droższych prac uznanych artystów w połączeniu z nieco tańszymi dziełami reprezentującymi sztukę nowoczesną.

Trzeba jednak tutaj zaznaczyć, że tego typu taktyka sprawdza się w przypadku osób mogących wydać kilkadziesiąt lub nawet kilkaset tysięcy. Jeśli zdecydujemy się na inwestowanie w ten sposób, będziemy mogli zminimalizować ryzyko inwestycyjne. Z konkretnych przykładów, szczególnie chodliwe w ostatnim czasie okazują się być prace artystyczne dzieła Stanisława Ignacego Witkiewicza, Juliana Fałata czy też Stanisława Wyspiańskiego. Podobnie sytuacja wygląda także w przypadku takich artystów, jak Roman Opałka, Wojciech Fangor oraz Wojciech Kossak. Zdecydowanie warto więc rozważyć inwestycję w prace tych artystów.

Kiedy zwrot inwestycji?

Na koniec, w temacie dzieł sztuki jako inwestycja z pewnością zainteresuje was także to, kiedy można spodziewać się zwrotu zainwestowanych pieniędzy. Tutaj, trzeba wiedzieć przede wszystkim to, że inwestowanie w sztukę bardzo często wiąże się z dość sporym czasem oczekiwania na zyski. Oznacza to, że w głównej mierze będzie wiązać się to z czasem oczekiwania od 5 do nawet 7 lat. Nie zawsze jednak to wystarczy, gdyż w niektórych przypadkach inwestorzy są w stanie czekać nawet dziesięć lat. Nieco inaczej sytuacja wygląda w kwestii dzieł nowych artystów, w przypadku których możemy liczyć na zwrot w poniżej 5 lat.