Najpopularniejsze rodzaje dachówek

Dachówki to jedno z najczęściej wybieranych rozwiązań, jeżeli chodzi o pokrycie dachu, zwłaszcza w przypadku domów jednorodzinnych o bardziej klasycznej niż minimalistycznie nowoczesnej bryle. Wybór dachówek to jednak dopiero początek drogi w gąszczu decyzji dotyczących ich rodzaju, kształtu, koloru… Warto mieć wstępne rozeznanie, aby decyzje te podejmować łatwiej, szybciej i skuteczniej.

Pierwsza dotyczy materiału, z którego dachówki mają być wykonane. Zasadniczo do wyboru są dwie opcje: dachówki betonowe (cementowe) i ceramiczne. Pierwsze są tańsze od drugich, bo tylko pokryte imitującym ceramikę szkliwem, a także nieco lżejsze, co ma znaczenie choćby z punktu widzenia konstrukcji dachu, która może unieść pewien ograniczony ciężar. Dachówki ceramiczne, czyli wykonane z wypalanej gliny, cechują się natomiast większą trwałością. W ich przypadku można mówić też o szerszej gamie opcji m.in. kolorystycznych.

Kolor i połysk

– Najczęściej wybieraną w Polsce barwą dachówek jest czerwień i jej rozmaite odcienie, w tym tradycyjny ceglasty – zdradza przedstawiciel firmy Serwis Dach ze Szczecina. Na drugim miejscu plasują się dachówki w różnych wariantach czerni oraz grafitu. Nieco rzadziej można spotkać na dachach brąz, zieleń lub granat. Oprócz barwy do wyboru mamy też stopień połysku dachówek – od całkowicie matowych aż po silnie błyszczące.

Dachówki płaskie i zakładkowe

W zależności od kształtu można również mówić o różnych typach dachówek. Warto wybrać ich rodzaj w oparciu o charakter budynku, który mają zwieńczać. I tak w przypadku brył prostych i nowoczesnych świetnie sprawdzą się chociażby dachówki płaskie lub zakładkowe. Te ostatnie wyróżniają się łatwością montażu (dzięki systemowi profilowań i zamków) oraz stosunkowo niedużym zużyciem na metr kwadratowy. Najczęściej spotykane odmiany dachówek zakładkowych to marsylka (charakterystyczne podwójne żłobienie) i fala. Istnieją też te przypominające z wyglądu esówki albo układ mnich-mniszka.

Holenderki, mnisi i mniszki

Esówka w przekroju przypomina literę S, co tłumaczy jej nazwę, nazywana jednak bywa też holenderką. Jej kształt umożliwia zmienną długość krycia, co okazuje się cenną właściwością zwłaszcza podczas wymiany starszych pokryć, gdyż nie trzeba przebijać łat. Mnich-mniszka to z kolei system dwóch rodzajów dachówek układanych naprzemiennie rzędami. Wysokie zużycie oraz dość skomplikowany proces układania sprawiają, że jest to jedno z najdroższych rozwiązań. Nadaje jednak dachowi niezwykłej szlachetności, dlatego wykorzystuje się je m.in. do renowacji zabytkowych pokryć, a także w budowie domów stylizowanych na dworki.

Karpiówka

Karpiówka to z kolei typ dachówki równie stary co mnich-mniszka, a przy tym bodaj najbardziej popularny. W dolnej części może być zakończona prosto, owalnie lub ostro, zaś powierzchnię mieć całkiem gładką lub żłobkowaną. Można ją układać „w koronkę” lub „w łuskę”, a z uwagi na rozmiar i kształt świetnie nadaje się do pokrycia dachów nawet o dużym kącie nachylenia, stożkowych czy tych o wyjątkowo skomplikowanej geometrii, zakładającej m.in. łuki, załamania albo kopuły.