Objawy uszkodzonej skrzyni biegów

Manualna skrzynia biegów potrafi służyć bez awarii przez wiele lat. Często jednak wady materiałowe bądź intensywna eksploatacja powoduje, że mechanizm przekładni ulega nadmiernemu obciążeniu. Nie zawsze jednak trzeba decydować się na całościową wymianę skrzyni. W wielu przypadkach zużyte elementy można poddać regeneracji, która przeprowadzona przez profesjonalistów przedłuży żywotność układu nawet o kilkanaście miesięcy.

Awaria goni awarię

Zdecydowanie najczęściej występujące usterki manualnej skrzyni biegów wynikają ze zużycia pierścieni synchronizatorów. Mechanizm ten umożliwia sprzęganie kół zębatych przy zmianie biegu tylko w chwili wyrównania ich prędkości kątowych. Przez swą nierównomierną pracę wywołują charakterystyczne zgrzytanie, którego nie można lekceważyć nie tylko ze względu na znikomy komfort jazdy. Warto nadmienić, iż do wadliwego działania mechanizmu przyczyniają się też sami kierowcy, zbyt szybko i gwałtownie wrzucając kolejne biegi. Koła zębate, krótko mówiąc, nie mają wówczas dość czasu, aby dobrze się do siebie dopasować.

Duży błąd kierowców stanowi również brak wymiany oleju w skrzyni. Nie jest to drogi zabieg, dlatego dla żywotności przekładni, warto zadbać o jego wykonanie minimum raz na 100 tys. pokonanych kilometrów. Olej w nieodpowiedniej ilości redukuje skuteczność ochrony metalowych powierzchni, przez co mechanizmy cierne ulegają przegrzaniu. Cierpią na tym mocno łożyska, które odpowiadają za płynność ruchu wałków. Ich uszkodzenie łatwo poznać po szumie rosnącym wraz z prędkością obrotową. Jako że w wielu przypadkach tego typu awaria prowadzi nawet do unieruchomienia samochodu, lepiej dmuchać na zimne i odwiedzić zaufany warsztat. Na diagnostykę oraz naprawę w rozsądnej cenie możemy liczyć ze strony  Mkr-usługi Motoryzacyjne Rafał Kucharek.

Skrzynia biegów a sposób prowadzenia auta

Chociaż odkładanie wymiany oleju na później ma istotne znaczenie dla utrzymania skrzyni w dobrym stanie, należy również zwrócić uwagę na inne aspekty. Na żywotność przekładni wpływa bowiem sam styl prowadzenia samochodu. Liczni kierowcy posiadają nawyk trzymania dłoni na dźwigni, mimo że nie zmieniają biegu. Takie postępowanie skutkuje delikatnym ruchem wodzików, co z kolei przesuwa pierścień synchronizatora. Walka z przyzwyczajeniem jest trudna, lecz pozwoli uniknąć w przyszłości zbędnych wydatków.

Bolączkę świeżo upieczonych kierowców oraz tych, którzy używają auta od święta, stanowi niedostosowanie biegu do prędkości pojazdu. Brak wyczucia grozi szybkim zużyciem łożysk, które pracują na zbyt dużym obciążeniu. Tamtejsze metalowe kulki ulegając wytarciu, z biegiem czasu prowadzą do hałasów skrzyni i to bez względu na to, czy poruszamy się na niskim, czy wysokim biegu.