Artykuł sponsorowany Mieszkanie w stanie deweloperskim – od czego zacząć prace wykończeniowe?

Mieszkanie w stanie deweloperskim – od czego zacząć prace wykończeniowe?

Marzenia o własnym mieszkaniu najczęściej materializują się w postaci mieszkania od dewelopera. Takie rozwiązanie ma wiele plusów – możliwość wykończenia go pod własne dyktando jest jednym z najważniejszych. Jednak od planów do realizacji daleka droga, która nazywa się"remont" i stanowi nie lada wyzwanie! Podpowiadamy jak zabrać się do wykańczania mieszkania w stanie deweloperskim!

Stan deweloperski = czysta karta do zapisania

Mieszkanie prosto od dewelopera to duże pole do popisu, więc to idealna opcja dla osób, które marzą o naprawdę własnym M. Zaprojektowanie zgodnie z wizjami trzymanymi z tyłu głowy, dostosowane do indywidualnych potrzeb – cztery kąty dosłownie skrojone na miarę! Ale do tego długa droga, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość i dobrze rozplanować prace wykończeniowe w mieszkaniu. Mieszkanie w stanie deweloperskim oznacza ni mniej, ni więcej, ze w środku zastaniemy głównie gołe ściany i wylewkę na podłodze, o ile nie gumoleum. Ten etap wymaga dużo wyobraźni, aby wizualizować sobie efekt końcowy. Warto jednak wspomnieć, że stan deweloperski jest różny w zależności do tego, co deweloper faktycznie zawarł w umowie. Najczęściej jest to jednak mieszkanie gotowe do wykończenia, które tylko czeka na farbę na ścianach, parkiet na podłodze i pozostałe wyposażenie niezbędne do wygodnego życia w mieszkaniu. Potrzeba więc tylko solidnego planu działania i dobrej ekipy oferującej usługi remontowe, jak Wielo-Bud z miejscowości Podkamienne.

Wykończenie wnętrz – krok po kroku

Mieszkanie w „deweloperce”, czy każde inne po gruntownym remoncie musi przejść przez szereg prac wykończeniowych, aby można było dotrzeć do ostatniego i najprzyjemniejszego punku planu, czyli urządzania. Mieszkanie w stanie deweloperskim ma już przygotowaną instalację wodno-kanalizacyjną, wentylacyjną i grzewczą, więc tym nie trzeba się już martwić i przystąpić do kładzenia paneli i montowania kuchni. Kolejność prac remontowych można przedstawić następująco:

  • kładzenie glazury (podlewanie szlichty, kleje i fugi),
  • malowanie ścian i tapetowanie,
  • wykończenie podłogi (położenie paneli, gresu lub ułożenie parkietu).

Zakup mieszkania od dewelopera pozwala na dowolne wykończenie go, więc trzeba wykorzystać ów potencjał w 100%! Zastanowić się trzeba przede wszystkim, w jakim stylu marzy nam się własne gniazdko – nowoczesny i minimalistyczny, rustykalny czy eklektyczny będzie wymagał innych materiałów wykończeniowych czy odmiennej kolorystyki. Ustalenie motywu przewodniego pozwoli stworzyć wnętrza spójne i harmonijne, które potem będzie łatwo „ograć” odpowiednimi dodatkami. Etap ten można powierzyć projektantom wnętrz lub zdać się na siebie, jeżeli czujemy się na siłach. Trzeba szczerze przyznać, że nie jest to łatwe zadanie!

Wykańczanie – znajdź dobrą ekipę remontową!

Każdy remont to stres, tu nie ma się co czarować. Masa decyzji do podjęcia, liczne wizyty w sklepie budowlanym oraz drobne obsuwy w harmonogramie prac niejednego wytrącą z równowagi. Nie ma się jednak co zrażać, bo pięknie wykończone mieszkanie posłuży nam przez wiele lat, a o stresie szybko zapomnimy. Jednak warto minimalizować straty emocjonalne poniesione na koszt remontu, a zacząć trzeba od wyboru solidnej firmy remontowej. Od tego zależy powodzenie akcji „remont”, więc nie ma co się śpieszyć podczas poszukiwań. 

Najlepszą drogą, do celu jest podpytanie rodziny, sąsiadów czy znajomych – może oni mają zaufanych fachowców, którym opłaca się powierzyć kafelkowanie i układanie parkietu. Dobrym pomysłem jest umieszczenie ogłoszenia na lokalnych portalach internetowych oraz przeszukanie forów internetowych przeznaczonych usługom remontowym. 

Warto spotkać się z kilkoma firmami remontowymi, aby rozeznać się w cenach oraz zakresie oferowanych usług. Spotkanie na żywo to też doskonały moment, aby „wyczuć” czy dobrze będzie nam się współpracowało z fachowcami – jeśli często pada stwierdzenie, że „nie da się” to warto szukać dalej. Pamiętajmy też, że na solidnych fachowców warto czekać, a ci bez wzięcia będą gotowi do pracy od zaraz – to jest ten moment, kiedy powinna zapalić się czerwona lampka.  

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas