Artykuł sponsorowany Krótka historia protetyki. Jak kiedyś uzupełniano braki w uzębieniu?

Krótka historia protetyki. Jak kiedyś uzupełniano braki w uzębieniu?

Nowoczesna protetyka stomatologiczna to dziś mnóstwo rozwiązań – uzupełnień ruchomych i stałych, pełnych i częściowych. Bardzo ciekawym tematem jest historia protetyki, która sięga aż starożytności. Spójrzmy przekrojowo na to, w jaki sposób uzupełniano kiedyś braki w uzębieniu. Przyjrzyjmy się czasom starożytnego Egiptu i wymieńmy kilka ciekawostek z czasów średniowiecza, odrodzenia i oświecenia.

Wypełnienia i sztuczne zęby w egipskich mumiach

Historia stomatologii liczy sobie tysiące lat. Już w starożytnym Egipcie pisano o próbach radzenia sobie z bólami zębów. Co prawda nie znano wówczas pojęcia próchnicy, a za dolegliwości obwiniano robaki w zębach. Egipcjanie nie znali też szczoteczek do zębów, lecz starali się dbać o higienę jamy ustnej, stosując ziołowe płukanki. Już blisko 3000 lat przed naszą erą Egipcjanie wyrywali uszkodzone zęby i sporządzali przepisy środków mających wzmocnić te, które można było jeszcze odratować. Przejdźmy jednak bezpośrednio do historii protetyki stomatologicznej.

Mumie poddane badaniom dostarczyły naukowcom informacji na temat prób uzupełniania braków zębowych. W badanych mumiach zachowały się zęby sztuczne i złote plomby, ale też szynowania i mocowania zębów drutem ze złota. Zastępcze zęby wykonywano przede wszystkim z kości słoniowej, muszli i drewna. Można spotkać się również z informacjami, że dla Egipcjan należących do wyższej klasy, do uzupełniania braków wykorzystywano także ekstraktowane uzębienie żyjących ludzi.

Średniowiecze, odrodzenie i oświecenie

W różnych źródłach poza informacjami na temat protetyki stomatologicznej w starożytności możemy znaleźć wzmianki także o późniejszych czasach. To oczywiście materiały na stworzenie bardzo obszernej publikacji, a w naszym artykule chcemy przedstawić po prostu kilka ciekawostek. O przybliżenie interesujących faktów z czasów średniowiecza, odrodzenia i oświecenia, poprosiliśmy specjalistów z Centrum Dentystyki EuroDent z Krakowa. Dowiedzieliśmy się, że około roku 1000 naszej ery również zalecano uzupełnianie braków w uzębieniu elementami wykonanymi z kości słoniowej. Średniowieczne protezy z kości słoniowej także mocowane były złotymi nićmi. Ponoć w średniowiecznych Chinach wykonywano już całkowite protezy – Marco Polo zaobserwował w latach 70. XII wieku, że mężczyźni i kobiety nosili w jamie ustnej złote płytki. W odrodzeniu w Japonii wykonywano protezy, w których podstawą (płytą) było drewno, a zęby z rzeźbionych kości zwierząt, zębów ludzkich, a nawet marmuru. W epoce oświecenia pojawiły się z kolei pierwsze wzmianki o zębach ćwiekowych, które mocowane były w korzeniu – korona zęba była rzeźbiona z zęba hipopotama.

Historia protetyki stomatologicznej to bez wątpienia temat wyjątkowo interesujący – mamy nadzieję, że zachęciliśmy do zapoznania się z nim głębiej każdego, kto chciałby dowiedzieć się więcej o tym, jak kiedyś uzupełniano braki w uzębieniu.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas