
Jak wygląda zabieg laparoskopowego usuwania pęcherzyka żółciowego?
Zdrowie i opiekaKiedy konieczny jest zabieg?
Bezpośrednią przesłanką do usunięcia pęcherzyka żółciowego jest najczęściej kamica żółciowa. Złogi w postaci wytrąconych z żółci cholesterolu, bilirubiny, białka, węglanu wapnia i bilirubinianu wapnia, osadzają się wewnątrz pęcherzyka i tworzą zbite, twarde grudy. Te zaś wywołują zapalenie, w efekcie czego pacjent cierpi z powodu silnego bólu, nudności, wymiotów oraz gorączki. Przewlekłe zapalenie pęcherzyka żółciowego zwykle kończy się jego usunięciem. Po wycięciu pęcherzyka, pacjenta czeka specjalna dieta i już do końca życia musi unikać używek, tłustych potraw i innych szkodliwych czynników. W tym wypadku powiedzenie „lepiej zapobiegać niż leczyć” jest niezwykle trafne i dobrze jest się nim kierować: zdrowo się odżywiać i dostarczać sobie choć niewielką dawkę sportu oraz świeżego powietrza.
Na czym polega metoda laparoskopowa?
Rozcięcie powłok brzusznych to nie tylko wyjątkowo długa rekonwalescencja, ale również ryzyko infekcji oraz wielu innych groźnych powikłań. Wobec tego współcześni chirurdzy coraz chętniej skłaniają się ku wykonywaniu zabiegów metodą laparoskopową. Polega on na wykonaniu niewielkich nacięć, przez które wprowadza się urządzenie wyposażone w niewielką kamerkę oraz narzędzia chirurgiczne. Ranki wymagają maksymalnie dwóch szwów, a po wygojeniu blizny są niemal zupełnie niewidoczne. Usuwanie pęcherzyka żółciowego metodą laparoskopową wymaga nie tylko profesjonalnego sprzętu, ale również doświadczenia. Wybierz się do sprawdzonego chirurga np. dr n. med. Witolda Kolbera, który nie tylko profesjonalnie wykona zabieg, ale również zadba o pacjenta w trakcie rekonwalescencji.
Dlaczego metoda laparoskopowa jest lepsza niż tradycyjna?
Jak można się domyślić, metoda laparoskopowa ma więcej plusów niż tradycyjna. Wśród najważniejszych można wymienić:
- mniejsza inwazyjność zabiegu,
- lżejsze dolegliwości bólowe,
- brak nieestetycznych blizn,
- mniejsza ilość powikłań po zabiegu.