Czy komornik może rozłożyć zadłużenie na raty?

Co zrobić, jeśli wobec nas prowadzone jest postępowanie komornicze, a my nie mamy pieniędzy na spłatę całości zadłużenia?  Nie powinniśmy się załamywać, istnieje bowiem możliwość, spłaty zadłużenia w ratach. Żeby uzyskać na to zgodę, muszą jednak zaistnieć określone okoliczności.

Często pojawia się pytanie: czy komornik ma prawo do rozłożenia zadłużenia na raty? Niestety, komornik jako organ prowadzący postępowanie egzekucyjne na rzecz wierzyciela nie posiada uprawnień­ by samemu rozłożyć zadłużenie na raty.

Co prawda, komornik nie może zabronić spłacania długu w ratach, ale samowolnie dokonywane  wpłaty ratalne nie mogą zablokować prowadzonych czynności komorniczych.

Co więc robić?

Musimy zwrócić się z prośbą o rozłożenie na raty do wierzyciela. Ponieważ, jest on jedyną osobą, która może podjąć taką decyzję. Stosowne podanie składamy przez kancelarię komornika. W podaniu powinniśmy zawrzeć uzasadnienie naszej prośby i opisać czego oczekujemy od wierzyciela.

Wierzyciel może przystać na naszą prośbę, odrzucić ją albo w ogóle do niej się nie odnieść.  Wbrew pozorom, sytuacja wcale nie jest beznadziejna, ponieważ wierzycielowi zależy przede wszystkim na odzyskaniu pieniędzy. Dlatego, jest nadzieja, że przystanie na takie rozwiązanie. Jeśli wierzyciel wyrazi zgodę, komornik ustala harmonogram spłaty zadłużenia.

Zdecydowanie łatwiej będzie porozumieć się z wierzycielem, jeżeli komornik nie ma z czego przeprowadzić przymusowej egzekucji. W takim przypadku, przeważnie uzyskamy zgodę na spłacanie zadłużenia w dobrowolnych kwotach pieniędzy. Kwoty te muszą jednak być spłacane w regularnych odstępach czasu.

Lepiej negocjować niż unikać kontaktu

Jak wyjaśnia pracownik Kancelarii Komornika Sądowego Janusza Kruka: Bez względu na to, jak trudna wydaje nam się sytuacja, nie opłaci nam się unikać kontaktu z komornikiem. Pamiętajmy, że komornikowi i wierzycielowi zależy przede wszystkim na odzyskaniu pieniędzy, dlatego będą skorzy do pójścia na ugodę, zwłaszcza jeżeli odpowiednio umotywujemy swój wniosek o rozłożenie na raty i przedstawimy realistyczny plan spłaty długu.

Dlatego, nawet jeśli szansa na kompromis jest niewielka, i tak powinniśmy próbować. Przecież i tak nie mamy nic do stracenia!