Rękodzieła decoupage jako pomysł na podarek rocznicowy

Dziś możemy kupić właściwie wszystko, jeśli tylko nas na to stać. To paradoksalnie nie zawsze dobrze, bo kiedy na przykład stajemy przed wyborem prezentu dla kogoś, ten wybór okazuje się trudny. Bo jak znaleźć prezent od serca w tej masie produktów? - Bardzo ciekawą propozycją w tej materii są rękodzieła decoupage. Przyjrzyjmy się temu tematowi w kontekście pomysłu na podarek rocznicowy.

Czym jest technika decoupage?

Technika decoupage to technika zdobienia różnych powierzchni – przede wszystkim drewnianych – poprzez przyklejanie do nich dekoracyjnych elementów. W technice decoupage wykorzystuje się przede wszystkim dekoracyjne serwetki lub grafiki drukowane na specjalnym papierze, na przykład na papierze ryżowym, oraz kleje do decoupage, białą farbę, lakier i odpowiednio dobrane pędzle, najczęściej z miękkim włosiem. W fachowym sklepie decoupage – jak www.sklep-decoupage.pl – możemy znaleźć szeroki wybór drewnianych produktów, które możemy zdobić w technice decoupage. To przede wszystkim drewniane pudełka i szkatułki, drewniane pojemniki, serwetniki, koszyczki, akcesoria kuchenne i biurowe, a także różnego rodzaju produkty okolicznościowe do decoupage.

Dlaczego akurat podarki zdobione w technice decoupage?

No dobrze, ale dlaczego mówimy akurat o podarkach rocznicowych zdobionych w technice decoupage? - Bo w tej technice nic nas nie ogranicza, jedynie wyobraźnia, a przy tym technika decoupage nie wymaga od nas specjalnego talentu plastycznego, a jedynie poczucia estetyki. Nie musimy umieć rysować i malować, a jedynie komponować ze sobą wzory. O tym mówi się rzadko, ale nie każdy rękodzielnik musi być artystą!

Od czego zacząć?

Załóżmy, że nasi bliscy, którym chcemy dać własnoręcznie przygotowany podarunek, obchodzą w najbliższym czasie 20. rocznicę ślubu. To miłośnicy marynistyki i kuchni. Co robimy? - Szukamy ciekawego zestawu drewnianego do kuchni (bazy do decoupage), dobieramy papiery z ozdobami w morskim klimacie i pasujący do całości napis „20 lat razem”, a następnie układamy sobie z poszczególnych elementów ciekawą kompozycję. Tworzymy tzw. wycinanki, układamy je na sucho, a gdy całość wydaje nam się spójna – zaczynamy pracę z wyklejaniem. Skoro mówimy o marynistycznych klimatach, przybory kuchenne z drewna możemy najpierw pomalować na biało, bo biel to najlepsza baza do morskich fal, dekoracyjnych lin, kół ratunkowych w postarzanym stylu, żagli statków itp. Nasi najbliżsi na pewno bardziej ucieszą się z niewielkiego zestawu drewnianych elementów, które ozdobiliśmy dla nich własnoręcznie, niż na przykład z vouchera do kina.

Swoją drogą – decoupage to bardzo fajne, odprężające zajęcie. W sieci znajdziemy dziś mnóstwo fachowo przygotowanych tutoriali, jak zacząć. Może warto spróbować, może to akurat coś dla nas, co uzupełni nam wolny czas w domu?