Artykuł sponsorowany Rodzaje i zastosowanie akumulatorów kwasowo-ołowiowych

Rodzaje i zastosowanie akumulatorów kwasowo-ołowiowych

Akumulatory kwasowo-ołowiowe to rodzaj akumulatorów elektrycznych, które posiadają bardzo specyficzną budowę. Są oparte na ogniwach galwanicznych  zbudowanych z elektrody ołowiowej oraz elektrody z dwutlenku ołowiu, a także ok. 37% roztworu wodnego kwasu siarkowego, który pełni funkcję elektrolitu. Wykorzystuje się je nie tylko w pojazdach spalinowych, ale także elektrycznych. Jakie typy można wyróżnić?

Rodzaje i ich zastosowanie

W obrębie akumulatorów kwasowo-ołowiowych można wyróżnić trzy podstawowe typy:

  1. Akumulator rozruchowy – stanowią największą grupę i są wykorzystywane przede wszystkim do rozruchu silników spalinowych, na przykład w zwykłych samochodach osobowych. Ich cecha charakterystyczną jest bardzo mała rezystancja wewnętrzna, umożliwiająca przepływ bardzo dużych prądów.
  2. Akumulator do głębokich rozładowań – są przeznaczone przede wszystkim do pracy cyklicznej. Znajdują swoje zastosowanie w energetyce oraz przemyśle. Największą ich podgrupą są akumulatory trakcyjne, które można znaleźć między innymi w wózkach widłowych, melexach oraz innych pojazdach elektrycznych.
  3. Baterie stacjonarne – składają się z pojedynczych ogniw akumulatorów. Umieszcza się je zwykle w instalacjach przemysłowych, które wymagają buforowego zasilania bezprzerwowego.

Baterie i ogniwa trakcyjne oraz akumulatory do różnego rodzaju pojazdów elektrycznych można znaleźć między innymi w ofercie sklepu Cemar, którego siedziba mieści się w Gliwicach.

Jak ładować?

Istotną i wymagającą wiedzy czynnością, jest ładowanie akumulatorów. Polega ono na podłączeniu ich do biegunów źródła prądu stałego – najczęściej zasilacza lub prostownika.  Proces ładowania się akumulatora trwa około 10 godzin. W przypadku akumulatorów rozruchowych, ich ładowanie następuje sukcesywnie podczas pracy silnika. Należy zwrócić szczególną uwagę na prąd ładowania, gdyż powinien wynosić około 10% pojemności akumulatora.

Nie warto kupować na zapas!

Procesy chemiczne i fizyczne mogą zachodzić nawet w nieużywanych akumulatorach, dlatego nie opłaca się ich kupować „na zapas” i przechowywać kilka miesięcy lub – co gorsza – lat w garażu. Nawet nieużywany akumulator powinno się co jakoś czas podładowywać. W przeciwnym razie może dojść do zasiarczenia, które jest wynikiem samoczynnego rozładowywania. Aby uniknąć zasiarczenia, nie wolno też dopuszczać do całkowitego jego rozładowania. Najbardziej charakterystycznym objawem zasiarczenia akumulatora jest mniejsza zdolność magazynowania energii oraz podwyższona temperatura podczas ładowania.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas