Artykuł sponsorowany

Lokalizator GPS praktycznym doposażeniem leasingowanego auta

Motoryzacja

Według badania, przeprowadzonego na zlecenie Carefleet S.A. pod koniec drugiego kwartału 2016 roku, już co piąta firma z sektora MŚP korzysta z długoterminowego wynajmu aut, a kolejne 25% tego typu przedsiębiorstw rozważa skorzystanie z tej usługi w przyszłości. Niestety z uwagi na często dość okrojony budżet właściciele firm decydują się wynajęcie pojazdów w wersji podstawowej, co z czasem okazuje się niezwykle chybioną decyzją. Jak wskazują eksperci rynku, doposażanie aut firmowych okazuje się znacznie bardziej kosztowne, niż faktyczna suma różnic miesięcznych spłat, naliczana za wynajem samochodu lepiej wyposażonego. Dodatkowo montaż pewnych elementów może okazać się zupełnie niemożliwy, warto zatem dokładnie wyliczyć czy wybór pojazdu w wersji podstawowej okaże się oszczędnością, czy być może tylko przysporzy problemów. Niezależnie od tego, jaki samochód i w jakiej wersji zdecydujemy się wypożyczyć, warto dodatkowo zainstalować w nim lokalizator GPS – przepustkę do nowoczesnego zarządzania flotą.

Czasy się zmieniają, technologia idzie naprzód, floty powiększają się o coraz droższe auta, a technologia coraz bardziej wspiera człowieka – zarówno kierowcę, który może bezpieczniej i bardziej komfortowo wykonywać swoją pracę, jak i osobę, która mu ją zleca. Nie bez powodu określenie „typowe problemy flot” jest tak często wpisywaną w internetowych wyszukiwarkach frazą. Na szczęście współczesny rynek zna już odpowiedź na pytanie – „Jak zaradzić tym problemom?”. Jest nią chociażby podstawowy monitoring pojazdów GPS, zapewniający również doskonałą kontrolę pracy kierowców. Być może brzmi skomplikowanie i masz wrażenie, że tego typu kontrola będzie wymagała od Ciebie dodatkowego czasu, który będziesz musiał poświęcić na pracę, jednak w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Oferowane przez współczesnych liderów usług telematycznych platformy lokalizacyjne cechują się praktycznością i prostą obsługą, która możliwa jest również za pośrednictwem smartfonów czy tabletów. Tego typu systemy, poza monitoringiem pojazdów, generują również raporty i tworzą analizy, w tym analizę stylu jazdy pracownika, a więc nie tylko nie będziesz musiał pozostawać w pracy po godzinach, by sprawdzać efekty przeprowadzonej kontroli, lecz także zaoszczędzisz czas automatyzując pracę z kierowcami. Jak widzisz, warto dowiedzieć się nieco więcej o tym rozwiązaniu.

Dodatkowe korzyści z monitoringu pojazdów flotowych

Kontrola pojazdów i użytkowanie platform lokalizacyjnych niesie ze sobą wiele korzyści, w tym przede wszystkim wspomniana już oszczędność czasu oraz oszczędność pieniędzy. Mając bowiem stale na oku swoich pracowników zyskujesz pewność, że nie wybiorą się już służbowym samochodem w żadne prywatne, dalekie czy bliskie, podróże. Dodatkowo weryfikujesz, czy poruszają się wyznaczoną trasą oraz czy tankują auta na wskazanych przez Ciebie stacjach paliw, a także otrzymujesz informacje na temat sposobu eksploatowania samochodu, co z kolei umożliwia egzekwowanie eko-jazdy. Wzrost szacunku pracowników do samochodów służbowych jest równoznaczny ze zmniejszeniem częstotliwości serwisowania pojazdów, co znacznie obniża koszty. O kradzieżach nieuczciwi kierowcy będą mogli już zapomnieć, dzięki czemu pozbędziesz się osób, które działając wyłącznie we własnym interesie, naraziły firmę na poważne straty. Raporty i analizy stanowić będą doskonałe wsparcie zarządcze, a mobilne zlecanie nowych zadań i weryfikowanie tych, już wykonanych zautomatyzuje oraz znacznie usprawni cały proces funkcjonowania przedsiębiorstwa.

Nie warto zatem oszczędzać na spłatach za auta w wersji podstawowej, których standard daleki jest ich pożądanemu przeznaczeniu. Są jednak elementy, w które zawsze warto doposażyć służbowe auto – haki holownicze, czujniki parkowania i lokalizatory GPS, które powoli zaczynają już stanowić „must have” każdego właściciela floty oraz fleet managera.