Co należy wiedzieć o historii kobiecych jeansów?

Spodnie jeansowe bez dwóch zadań od dekad należą do modowej klasyki. Mimo ciągle zmieniających się trendów, denim pozostaje jednym z najbardziej popularnych materiałów, pozwalając na mniej lub bardziej odważne stylizacje. Doskonale sprawdza się zarówno w formalnych sytuacjach, jak i przy codziennych czynnościach, potrafiąc ukryć mankamenty bądź zaakcentować atuty sylwetki. Chociaż panie mają do wyboru szeroki wybór fasonów, dawniej sytuacja była zgoła odmienna. Damskie jeansy przeszły więc znaczną ewolucję, która rozpoczęła się przed stu laty.

Złote początki

Jeansy stanowią od lat obiekt kobiecego pożądania. Odwiedzając takie sklepy odzieżowe, jak KOKO_BRAND Karolina Kamińska-Wojteczek panie mogą przebierać w unikatowych modelach, który sprawdzą się na wiele okazji. Aż strach pomyśleć, że niegdyś wybór był dużo bardziej ograniczony. Przenieśmy się zatem do genezy damskiego jeansu.

Mimo że początki tkaniny, którą obecnie nazywamy denimem sięgają siedemnastego wieku, to na jeansy, jakie znamy obecnie trzeba było poczekać jeszcze dwie dekady.  Pierwsze tego typu spodnie zaprojektował w 1873 r. Levi Strauss, które powstały z myślą o robotnikach pracujących w kopalni złota. Strój miał być nie tylko wygodny, ale też wytrzymały, aby sprostać panującym tam trudnym warunkom. Dlatego też materiał wzmacniano szwami w podatnych na przetarcia punktach takich jak kieszenie czy okolice rozporka. Dodatkowo spodnie wyposażano w metalowe napy, co miało zapobiegać ich rozerwaniu. Kobiety na ubrania z denimu musiały jednak jeszcze trochę poczekać. Dopiero, gdy w zachodniej części USA zaczęły odgrywać większą rolę w społeczeństwie, Levi Strauss zdecydował o wprowadzeniu na rynek dedykowanym paniom produktów.

Z kopalni na wybieg

Pierwsze jeansy dla kobiet były głównie przeznaczone do noszenia z wysokimi butami. Zwężane w kolanach o średniej długości kroju doskonale komponowały się z prostą górą oraz kapeluszem, oferowanymi przez firmę prekursora. Tego typu spodnie szybko wyparły pierwszy damski strój denimowy, którym był jednoczęściowy kombinezon określany jako Freedom-Alls.

Przedsiębiorcy szybko dostrzegli potrzeby kobiet, oczekujących spodni nie tylko funkcjonalnych, ale też takich, w których mogą pokazać się z korzystnej strony. Starania projektantów zaowocowały spodniami zapinanymi na guzik podkreślających kobiecą figurę. W lekkim denimie pokazały się również modelki w reklamie słynnego magazynu Vogue. Sesja znana pod nazwą ,,Western Chic’’ spowodowała prawdziwy boom na jeansy, stając się momentem przełomowym.

Kolejnym ważnym krokiem w historii damskiego denimu było wypuszczenie linii strojów przeznaczonych do codziennego użytku. Guziki uważane przez wielu w latach 50. za zaprzeczenie kobiecości zostały zaś zastąpione zamkiem błyskawicznym. Jeansy stały się niezastąpionym elementem garderoby również dzięki postaciom z popkultury. Noszone przez idoli nastolatek, chociażby Marlin Monroe bądź Audrey Hepburn spowodowały przeniknięcie denimu do mody masowej. Rozwój damskich jeansów postępował także po kulturalnej rewolucji. Co rusz pojawiały się nowe modele, w tym bijący rekordy popularności fason skinny.