Fotograf na ślub, czyli jak znaleźć magika od zdjęć

Piękne zdjęcia stanowią nieodłączną część marzeń o ślubie jak z bajki. Dzięki nim będzie można wspominać ten wspaniały dzień, a często dopiero wtedy Państwo Młodzi mogą w pełni docenić jak bawili się goście, jak wyglądała sala weselna, no i jak oni sami wypadli. Wiele emocji zagłusza doznania podczas ślubu i wesela, więc dobry fotograf ślubny to podstawa!

Poszukiwania fotografa czas zacząć!

Fotografa trzeba zacząć szukać szybko, zwłaszcza jeśli planujemy uroczystość w najgorętszym sezonie. Może okazać się, że wszyscy spece od zdjęć, który wpadli nam w oko nie mają wolnych terminów. Warto zabrać się za to w pierwszej kolejności również z tego prostego powodu, że poszukiwania zajmują wiele czasu – trzeba w końcu przejrzeć dziesiątki portfolio z setkami zdjęć, poczytać wpisy na blogach, żeby „wyczuć” z jakim człowiekiem mamy do czynienia. Jednym słowem: masa pracy!

Najpierw najlepiej podpytać znajomych, którzy mają już za sobą ślubny szał, a efekty sesji zdjęciowej w plenerze wiszą w ramce na ścianie. Tym sposobem można dotrzeć do mniej znanych fotografów ślubnych, którzy robią bajeczne zdjęcia i liczą sobie trochę mniej niż fachowcy „z górnej półki”. Często okazuje się też, że ci najbardziej rozchwytywani, wcale nam nie odpowiadają – ani charakterem, ani sposobem komunikacji, a zdjęcia wcale nie chwytają za serce. Znajomi podpowiedzą też, na co zwrócić uwagę w rozmowie z fotografem i jakie pytania mu zadać na pierwszym spotkaniu.

Konieczny będzie też research w Internecie – żadna rekomendacja nie zastąpi wrażenia, jakie pozostawią po sobie zdjęcia w galerii. Przede wszystkim warto zajrzeć na Instagram i Pinterest, tam łatwo wyszukać fotografa na ślub po hasztagach. Trzeba pamiętać, że wpisując frazy w Google, np. „polecany fotograf na wesele” lub „sesje zdjęciowe profesjonalne” wyskoczą nam strony, które są najlepiej pozycjonowane, niekoniecznie najlepsze.

Na co zwrócić szczególną uwagę?

Poszukiwania fotografa na ślub to żmudne zajęcie, bo trzeba przekopać się przez całą masę sesji ślubnych, ciążowych, narzeczeńskich i rodzinnych na profilach społecznościowych i stronach internetowych. Studia fotograficzne pokoju Foto Expert z Krakowa mają w swoim dorobku dziesiątki sesji zdjęciowych. 

Ostatecznie trzeba zawęzić wybór do kilku najlepszych adresów, a następnie skupić się na bardziej technicznych aspektach zdjęć, nawet jeśli nie jesteśmy profesjonalistami w tej dziedzinie. Warto zadać sobie kilka podstawowych pytań. Czy te kadry mi się podobają? Czy kolory trafiają w mój gust? A co z ogólnym klimatem, pasuje mi czy nie? Czy bohaterowie zdjęć są ukazani w taki sposób, w jaki i ja bym chciał/-a?

 Prześledzenie krótkiej check listy z pewnością pomoże podjąć decyzję. Sprzęt, którym posługuje się fotograf jest sprawą drugorzędną jeżeli tylko może pochwalić się ciekawymi ujęciami, kreatywnym podejściem do tematyki ślubnej, a także ma „to coś”, czyli oko do wyłapywania wyjątkowych momentów, nawet w pozornie prostych sytuacjach.

Dobry fotograf, czyli jaki właściwie

Trudno mówić tu o jednej konkretnej kategorii, w jakiej można oceniać pracę fotografa. Określenie „najlepszy fotograf na ślub” często tak naprawdę nic nie oznacza, bo każdemu podoba się co innego. Mianem najlepszego można śmiało opisać fotografa, który zdobywa nagrody na uznanych konkursach, jednak poszukując fotografa na ślub wymagania te są nierealne. Przede wszystkim musi nam odpowiadać klimat zdjęć, które tworzy konkretny artysta, ale nie mniej istotna jest kwestia porozumienia się z nim. 

Fotograf ślubny powinien odznaczać się dużą dozą empatii, która pozwala wczuć się w klimat tego dnia, a także uchwycić ważne momenty bez bycia nachalnym. Można to poczuć już przy pierwszym spotkaniu, na którym ustala się szczegóły z fotografem. Warto zwrócić uwagę na to czy słucha nas i otacza swoistą opieką podczas współpracy. 

Można pokusić się o banalne stwierdzenie, że podczas wyboru należy zaufać intuicji, bo tak naprawdę najlepszy fotograf to taki, który spełnia wasze oczekiwania w 100%! Na dobrą sprawę nic innego się nie liczy – ani prestiż, ani cena, ani polecenia znajomych. Trzeba to po prostu czuć.