Artykuł sponsorowany Jak przygotować się do pierwszego rejsu na połów łososi?

Jak przygotować się do pierwszego rejsu na połów łososi?

Lubimy aktywnie spędzać czas – uprawiamy rozmaite dyscypliny sportu, z rodziną chętnie udajemy się na niedzielne spacery. Wpływa to pozytywnie nie tylko na nasze zdrowie, ale przynosi też radość. Ciekawą i atrakcyjną formą spędzania wolnego czasu może być połów łososi na wodach Bałtyku. Możemy wziąć udział rejsie z Szymonem Szymańskim, gdzie staniemy się częścią załogi.

Przygotowanie do rejsu

Połów łososi trwa od listopada do maja, a więc w czasie kiedy na morzu panują warunki o wiele trudniejsze od tych na lądzie i na to musimy być przygotowani. O wypłynięciu na połów ryb można zadecydować dopiero na wieczór przed dniem planowanego połowu, doskonale widzą o tym doświadczeni wędkarze, tacy jak Szymon Szymański organizujący tego rodzaju rejsy.

Pamiętać musimy o odpowiednim przygotowaniu, jeśli mamy skłonności do choroby morskiej. Obowiązkowo należy przyjąć odpowiednie leki i powstrzymać się od spożywania alkoholu oraz sytych posiłków w dniu wyprawy. O nasze bezpieczeństwo podczas morskiej wyprawy dbać będą profesjonalni wędkarze oraz wyposażenie w postaci kamizelek. Każdy uczestnik powinien ponadto mieć na sobie kombinezon wyporowy, a pod nim bieliznę termalną i polar. Ważnym elementem są buty – odporne na wodę i zabrudzenia.

Ważną część połowów ryb na morzu stanowi szkolenie, które przechodzimy po wejściu na pokład. Skipper wyjaśni nam, jak powinniśmy się zachowywać na łodzi i co zrobić w razie niebezpieczeństwa czy nieprzewidzianej sytuacji. Przestrzeganie tych zasad jest kluczowe dla naszego bezpieczeństwa podczas rejsu. Ponadto, będziemy mieli więcej przyjemności, jeśli będziemy wiedzieli, co właściwie robimy.

Jeśli ryby nie biorą, nie powinniśmy się tym martwić. Skipper, który nam towarzyszy ma doświadczenie i jest przygotowany również i na tę sytuację, więc na pewno zapewni nam połów pełen niesamowitych wrażeń.

Trocie, belony i sumy

Łososie to nie jedyne ryby, na których połów możemy się wybrać. Dużą popularnością cieszą się także wyprawy na trocie. Jest to rejs trwający dziesięć godzin, podczas którego mamy możliwość spróbowania swoich sił w łowieniu na trolling z ręki.

Oferta wypraw dla wędkarzy morskich obejmuje również połowy belon i sumów. Połów na morzu to nie tylko wspaniała przygoda, ale możliwość nauczenia się czegoś na temat wędkarstwa. Dużą satysfakcję przyniesie także zabranie do domu samodzielnie złowionej ryby. A jeśli sposób nam się ten sposób spędzenia czasu, możemy wrócić i spróbować survivialowej wyprawy na Wisłę. To jednak rozrywka dla doświadczonych już wędkarzy.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas