Przedszkole prywatne kontra publiczne – która placówka będzie lepsza dla malucha?

Przedszkole prywatne czy publiczne? Stając przed dylematem, do jakiej placówki wysłać swoje dziecko, warto przeanalizować wszystkie „za i przeciw”. Wiek przedszkolny to szczególny okres w życiu małego człowieka – to właśnie wtedy nawiązuje pierwsze relacje międzyludzkie, uczy się sztuki kompromisu i przyswaja wiele nowych informacji. Przedszkole powinno być dla niego miejscem twórczej aktywności i budzić same pozytywne skojarzenia.

Koszty – przedszkole prywatne czy publiczne?

W przedszkolach publicznych pobyt dziecka jest darmowy przez 5 godzin dziennie (czas poświęcany na realizację podstawy programowej). Za każdą kolejną godzinę rodzice płacą symboliczną kwotę. Wyżywienie jest opłacane przez rodziców. Większość dzieci spędza w przedszkolu ok. 8-9 godzin, w związku z czym miesięczne opłaty kształtują się w granicach 200 zł. W przedszkolach prywatnych stawki są średnio dwukrotnie lub trzykrotnie wyższe, ale w cenę czesnego wliczone są zajęcia dodatkowe m.in. nauka języka obcego, warsztaty psychologiczne, taniec, balet czy karate. Przedszkola publiczne również organizują zajęcia dodatkowe, ale oferta nie jest tak bogata i zdarza się, że trzeba za nie dodatkowo płacić.

Liczebność grup – im mniejsze, tym lepsze

Grupy w przedszkolach publicznych są zazwyczaj bardzo liczne i obejmują ok. 20-30 maluchów. Tak duże oddziały umożliwiają pełne poznanie dzieci i skupienie się na ich indywidualnych potrzebach. Przedszkola prywatne oferują zajęcia w mniejszych grupach – niekiedy nawet 10-osobowych.

Wakacje w mieście

Przedszkola publiczne nie funkcjonują przez cały rok. W okresie wakacyjnym przewidziana jest przerwa, która wynosi zazwyczaj jeden miesiąc. W tym czasie rodzice muszą wziąć urlop lub zorganizować opiekę dla dziecka, co może być dość problematyczne. W przypadku przedszkoli prywatnych ten problem nie istnieje, ponieważ większość placówek nie zamyka się na okres letni. Dzieci mogą spędzić lato w miłym otoczeniu, a rodzice nie muszą martwić się o załatwienie opieki.

Brak miejsc w przedszkolu publicznym

Bardzo często zdarza się, że dziecko nie dostanie się do wybranego przedszkola publicznego. Zbyt mała liczba placówek powoduje, że w pierwszej kolejności przyjmowane są dzieci wychowywane przez samotnych rodziców i będące w szczególnej sytuacji życiowej. W przypadku przedszkoli prywatnych problem braku miejsc praktycznie nie istnieje. Płacąc nieco więcej, można posłać dziecko do wybranego przedszkola, takiego jak Konradek Prywatne przedszkole rodzinne, i samodzielnie wybrać pakiet zajęć dodatkowych.

Funkcjonowanie w pełnym wymiarze godzin

W dobie pandemii koronawirusa przedszkola działają na specjalnych zasadach. Czas pracy placówek publicznych jest skracany ze względu na braki personalne. Dla rodziców pracujących w pełnym wymiarze godzin to ogromne utrudnienie. W przypadku przedszkoli prywatnych nie ma tego problemu - kadra jest wystarczająco liczna, dzięki czemu możliwe jest zachowanie normalnego rytmu pracy.