Uszkodzenia alternatora. Symptomy i naprawa.

Alternator został skonstruowany w 1891 r. i od tego czasu zasada jego działania i budowa nie uległy poważniejszym zmianom. Urządzenie transformuje pracę mechaniczną silnika w prąd zmienny, który to przekazywany jest do akumulatora. Odpowiada więc za całą podkładową elektrykę. Bez sprawnego alternatora nie uda się nam ruszyć z miejsca, dlatego warto wiedzieć, które jego części ulegają usterkom.

Spokojnie, to tylko awaria

Alternator jest intensywnie eksploatowanym urządzeniem, więc nikogo nie powinno dziwić, że jego poszcególne elementy ulegają zużyciu. W licznych przypadkach następują jednak też awarie związane z nieprawidłową obsługą i konserwacją. Zdecydowanie najczęściej uszkadzają się ruchome łożyska i szczotki, których naprawa nie przysparza wielu trudności. Znacznie gorzej, gdy dojdzie do przypalenia mostka diodowego, zwarcia uzwojenia lub usterki regulatora. Od stopnia uszkodzenia alternatora zależy już, czy należy go wymienić na nowy, czy też poddać go procesowi regeneracji. Nie da się ukryć, że drugie rozwiązanie jest dużo korzystniejsze dla zawartości naszego portfela. Jak wygląda zatem taka regeneracja? Poszczególne elementy są dokładnie sprawdzane, czyszczone, poddawane obróbce mechanicznej, a w razie potrzeby zastępowane przez sprawne komponenty. Nie brakuje również odpowiednich pomiarów i testów, na podstawie których stwierdza się, czy alternator spełnia dane parametry. Sprzedaż oraz regeneracja alternatorów stanowi część oferty firmy Techmot z Choroszczy. Naprawdę warto zapoznać się profilem działalności tego przedsiębiorstwa.

Kontrolka prawdę Ci powie?

Podstawowym symptomem, który mówi o awarii alternatora, jest zapalenie się na desce rozdzielczej kontrolki akumulatora. Jako że oba elementy są od siebie zależne, nieprawidłowa praca jednego z nich, zawsze prowadzi do kłopotów. Należy jednak wiedzieć, iż lampka wcale nie musi świecić się bezustannie. Wadliwy alternator może bowiem działać nierówno i dostarczać akumulatorowi zróżnicowane wartości napięcia. To zaś wprowadza kierowcę w błąd, który bagatelizuje problem myśląc, że był on tylko chwilowy. Brak reakcji prowadzi na dłuższą metę do zniszczenie alternatora. Co więcej, mimo awarii urządzenia, kontrola może się w ogóle nie zapalić. Objawy usterki jednak powinien dostrzec nawet mało doświadczony kierowca, o ile nastawi swe ucho. Uszkodzony alternator często bowiem piszczy wraz ze zmianą obrotów silnika. Hałasy te wynikają z nieprawidłowego napięcia paska, który uszkadza łożyska. Inne symptomy awarii to, chociażby nieregularna praca świateł, przepalanie się żarówek czy też po prostu niedoładowywanie baterii. Niekiedy na skutek uszkodzenia regulatora napięcia alternatora ,,przebija’’ on akumulator, z którego odparowuje kwas. W kabinie da się wtedy wyczuć zapach siarkowodoru.