Artykuł sponsorowany Jakie są najczęstsze błędy w postępowaniu w przypadku awarii na trasie?

Jakie są najczęstsze błędy w postępowaniu w przypadku awarii na trasie?

Nagła awaria samochodu zdecydowanie nie należy do przyjemnych doświadczeń. Tym bardziej, jeśli wystąpiła na trasie. Dochodzi wówczas silny czynnik stresu, który powoduje, że wiele osób się gubi i nie wie, co zrobić w pierwszej kolejności, co może być przyczyną poważnych wypadków. Warto zapoznać się z najczęstszymi błędami w podstępowaniu w razie awarii na trasie.

Błąd nr 1 – brak zapewnienia bezpieczeństwa

Niestety to jest to całkiem często popełniany błąd, który czasem może skończyć się naprawdę źle. Wiadomo – w momencie stresu trudno jest podejmować logiczne decyzje. Jednak zawsze warto wziąć kilka głębokich oddechów, uspokoić się. Warto spróbować zjechać na pobocze. Trzeba wysiąść z samochodu tak, aby stanowić zagrożenia dla ruchu – szczególnie na autostradzie. Dalej konieczne jest także ustawienie w odpowiedniej odległości trójkąta ostrzegawczego.

Błąd nr 2 – brak zadbania o siebie

Pamiętać także należy, żeby zawsze oszacować, czy awaria samochodu nie spowodowała żadnych obrażeń naszych albo współpasażerów. Czasem gwałtowne hamowanie itp. może spowodować lekkie urazy, które warto, po opanowaniu sytuacji, naprawie czy odholowaniu samochodu, zdiagnozować u lekarza.

Błąd nr 3 – nieposiadanie numeru do lokalnej pomocy drogowej

Oczywiście trudno, żeby każdy z nas nosił w portfelu telefony do każdej pomocy drogowej znajdującej się w Polsce. Jednak zawsze warto mieć w telefonie albo w portfelu kontakt do pomocy drogowej działającej na najczęściej uczęszczanych przez nas trasach.  Co więcej, jeśli planujemy wybrać się w dłuższą trasę, do innego miasta itp. to zawsze także warto poświęcić minutę  i zapoznać się z tym, kto może nam udzielić pomocy na danej trasie. To tylko kilka minut, które staną się gwarancją poczucia spokoju i bezpieczeństwa oraz pomogą opanować panikę w momencie awarii.

Błąd nr 4 – brak wezwania pomocy drogowej

Awaria samochodowa to zdecydowanie ten moment, w którym powinno się od razu wezwać pomoc drogową, chyba że naprawdę usterka jest bardzo drobna i do naprawienia bardzo szybko. W każdym innym razie nie warto naprawiać awarii samochodowej samemu. Próbując zlikwidować na środku trasy samodzielnie przyczynę awarii, zagrażamy ruchowi drogowemu    i narażamy siebie na wypadek. Warto także podkreślić, że nawet jeśli na co dzień lubimy majsterkować przy samochodzie, to jednak stres i szok oraz trudne warunki na pewno nie pomogą się skupić na naprawie. Naprawdę warto wezwać profesjonalną pomoc drogową.

Taką zapewnia m.in. firma pomoc drogowa Marcin Gendarz. Działa ona na terenie Śląska, siedziba znajduje się zaś w Ornotowicach.  Firma ta to pomoc drogowa 24 h, zapewnia holowanie pojazdów, transport samochodów, zapewnia naprawy awarii, naprawy powypadkowe. Atutem firmy są specjaliści oraz bogato wyposażony warsztat samochodowy.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas