Nauka poprzez zabawę – jakie metody wykorzystać w wychowaniu?

Udowodnioną, najskuteczniejszą metodą edukacji dziecka jest nauka poprzez zabawę. Na rynku znajdziemy wiele różnego rodzaju zabawek edukacyjnych, które mają pomóc wspierać rozwój malucha, ale to nie wystarczy. Również rodzic powinien się zaangażować: wymyślać zabawy wspomagające rozwój dziecka oraz brać w nich udział. Możliwości jest wiele, a poniżej wymieniamy kilka z nich.

Zabawy z walorami edukacyjnymi

Istnieją zabawki edukacyjne, którymi bawiliśmy się my, nasi rodzice, a nawet nasi dziadkowie – to klocki z drewna. Budowanie z nich konstrukcji wspomaga rozwój motoryki dziecka, uczy koncentracji, także myślenia przestrzennego. Dziecko uczy się planować, metodą prób i błędów szuka rozwiązań i sprawdza kolejne możliwości.

Wszystkie te walory oferuje nam Klockologia. Wykorzystywane w tej metodzie klocki Jenga stwarzają ogromne możliwości konstrukcyjne – jedyne ograniczenie stanowi tu nasza wyobraźnia. Zabawa przeznaczona jest dla całej rodziny, dzięki czemu dziecko uczy się nie tylko kreatywności, ale również współpracy w grupie.

Klockologia przydatna jest także w nauce matematyki – możemy liczyć elementy, wykonywać na nich proste działania, takie jak dodawani i odejmowanie. Budowane konstrukcje świetnie sprawdza się jako materiał naukowy przy wyjaśnianiu zagadnień takich jak grawitacja – dziecko szybciej nauczy się, że źle ustawiony klocek spadnie na ziemię, gdy to zobaczy, niż kiedy go przed tym ostrzeżemy.

Nauka poprzez zabawę pozwala spełnić wszystkie warunki skutecznego uczenia się, czyli powtarzania oraz utrwalania. Ponadto dziecko nie odczuwa nawet, że czegoś się uczy, a niemal instynktownie chłonie w siebie wiedzę. Pamiętajmy, aby nauka była w pierwszych latach życia przyjemnością – maluch chętniej wtedy będzie próbował nowych doświadczeń.

Inna, podobną zabawą o wysokich walorach edukacyjnych, jest układanie puzzli, które tez wart włączyć do rozrywek naszego dziecka.

W życiu codziennym

Prawda jest taka, że edukacja dzieci nie ma początku, ani końca. Wszystko stanowi element poznawania świata. Dlatego warto wykorzystać każdą okazję, aby stymulować jego rozwój.

Wspólny spacer to okazja do zbadania roślinności w parku, wyjaśnienia, jak działa pogoda. Możemy wykorzystać mijane tablice i wystawy sklepowe do nauki liczenia oraz czytania. Podobnie podczas robienia zakupów oraz przygotowywania posiłków. Zaangażujmy dziecko do pomocy – praca w kuchni będzie trwała dłużej, ale dziecko nie tylko czegoś się nauczy, ale będzie się cieszyło z tego, że włączamy je w czynnościach „dorosłych”.