Żaluzje bambusowe - dobre z natury?

Żaluzje bambusowe to idealne osłona okienna dla tych domowników, którzy kochają naturę i roślinność. Łączą się pięknie z meblami z surowego drewna i dodatkami wykonanymi z bambusa. Żaluzje bambusowe to gwarancja piękna i prostoty. Jakie są ich najważniejsze zalety i wady? Czym się charakteryzują? Odpowiedź znajduje się w artykule.

Cechy żaluzji bambusowych

Żaluzje bambusowe są wyjątkowymi osłonami okiennymi. Są stuprocentowo naturalne – nie ma w nich ani grama plastiku. Mają niepowtarzalną strukturę. Skutecznie zatrzymują niechciane promienie słoneczne, nie pozwalając im wpłynąć do środka pomieszczenia. Zapewniają dobrą izolację cieplną (szczególnie w miesiącach letnich, kiedy domownicy liczą na wychładzanie pokoju). Żaluzje bambusowe, choć z wyglądu nieco przypominają modele drewniane, mają inne właściwości. Są wykonane z plastycznego, podatnego na obróbkę materiału. Najczęściej montuje się je od wewnętrznej strony okna. Nie znaczy to jednak, że nie sprawdzą się po zewnętrznej stronie – wystarczy je odpowiednio zaimpregnować. Takie lamelki z drewna bambusowego stają się bardzo odporne na wyginanie i odkształcenia.

Produkcją różnego rodzaju osłon okiennych wewnętrznych i zewnętrznych zajmuje się firma Pergolife z Wasilkowa, umiejscowionego blisko Białegostoku.

Zalety i wady żaluzji bambusowych

Żaluzje bambusowe mają wiele zalet. Przede wszystkim wyróżniają się atrakcyjnym i lekkim wyglądem – w przeciwieństwie do dość topornych standardowych żaluzji. Idealnie nadają się do eleganckich wnętrz, np. salonu. Takie osłony okienne są łatwe w montażu, co zawdzięczają lekkości i małej objętości. W codziennym użytkowaniu wyróżniają się cichością (standardowe żaluzje wydają charakterystyczny, nieprzyjemny dźwięk). Bambus jest cichy, zawsze świeży i rzadko ulega zniszczeniom.

Jak wszystko, żaluzje bambusowe mają również kilka drobnych wad. Przede wszystkim bywają łatwiejsze do uszkodzenia – tylko wtedy, jeśli są używane w niewłaściwy sposób. Są zdecydowanie trudniejsze i bardziej wymagające w dopasowaniu do aranżacji wnętrza. Pasują jedynie do naturalnych, eleganckich pomieszczeń. Źle komponują się z przepychem, błyszczącymi elementami lub industrialnymi szafkami. Zdecydowanie lepiej sprawdzą się w minimalistycznych, skandynawskich wnętrzach.