Możliwości tunelowych oczyszczalni ścieków

Przydomowe oczyszczalnie ścieków to rozwiązanie, na które decyduje się coraz więcej właścicieli budynków jednorodzinnych. Kosztują nieco więcej niż tradycyjne szambo, ale za to ich późniejsza eksploatacja jest znacznie tańsza, przysparza też mniej kłopotu. Obok dość popularnych oczyszczalni wyposażonych w drenaże rozsączające warto zwrócić uwagę zwłaszcza na ich atrakcyjną alternatywę w postaci oczyszczalni tzw. tunelowych.

Swoją nazwę zawdzięczają temu, że oprócz osadnika gnilnego składają się z systemu tuneli filtrujących umieszczonych w gruncie. W osadniku następuje wstępne (beztlenowe) podczyszczenie ścieków, które w klarownej formie wędrują następnie do tunelu rozsączającego, skąd trafiają do gleby, gdzie ma miejsce dalszy ich rozkład zwany tlenowym doczyszczeniem. Proces ten jest całkowicie bezpieczny z sanitarnego punktu widzenia i nie wymaga zużycia energii elektrycznej.

Łatwość montażu i użytkowania

Odpowiedni dobór rozmiaru osadnika do liczby użytkowników (średnio 150 litrów na głowę razy trzy doby potrzebne do przeprowadzenia rozkładu plus niewielka nadwyżka) pozwala cieszyć się bezawaryjną pracą oczyszczalni nawet przez kilkanaście lat. Należy pamiętać tylko o usunięciu osadu z osadnika raz w roku i ewentualnej wymianie filtra – choć w przypadku osadników trójkomorowych nawet ta czynność staje się zbędna.

Oczyszczalnia tunelowa jest nie tylko praktycznie bezobsługowa, ale też z uwagi na mały stopień skomplikowania konstrukcji i jej niewielki ciężar nie sprawia większych kłopotów ani w transporcie, ani w montażu – również samodzielnym, na ograniczonej powierzchni lub w trudniej dostępnych miejscach. Warto nadmienić, że istnieją systemy przystosowane do gruntów zarówno dobrze, jak i słabo przepuszczalnych.

Przewaga nad klasycznym drenażem

Tunele zapewniają taką samą skuteczność jak tradycyjny drenaż rozsączający, zajmując nawet o połowę mniej miejsca i nie wymagając do tego zastosowania aż tak dużych ilości podsypki z kruszywa. – Dzięki klarowności dostających się do tuneli ścieków oraz rozsączania ich w aż trzech kierunkach nie ulegają też aż tak łatwo zamuleniu, co stanowi o znacznie dłuższej ich żywotności – dodaje ekspert z wyspecjalizowanej w oczyszczalniach firmy FRUKKO.

Tunele te wykonane są z tworzywa odpornego na działanie czynników chemicznych i zmiany temperatur (nie trzeba więc stosować w ich przypadku izolacji), a także na długotrwałe obciążenie wynoszące nawet 3,5 tony na metr kwadratowy. Oznacza to, że można kłaść je również w terenie, po którym odbywa się ruch kołowy lekki (samochody osobowe). Ważne tylko, by nie utwardzać całej powierzchni nad tunelem, co ograniczyłoby dostęp istotnego dla procesów oczyszczających tlenu.