Artykuł sponsorowany Projekty architektoniczne, które zna każdy

Projekty architektoniczne, które zna każdy

Istnieją na świecie takie budynki, które zna prawie każdy i które prawie każdy chciałby zobaczyć na żywo. Ich popularność każdego roku przyciąga rzesze turystów. Co warto o nich wiedzieć? I w jakich okolicznościach zostały wybudowane? Sprawdziliśmy to.

Biały Dom, czyli najsłynniejszy dom świata

Biały Dom jest oficjalną rezydencją prezydentów Stanów Zjednoczonych. Znajduje się w stolicy kraju, Waszyngtonie. Swoją prostą, ale jakże chwytliwą nazwę zawdzięcza prezydentowi Rooseveltowi, który nadał mu to miano w 1901 roku.

Urzędujący pod koniec XVIII wieku prezydent Waszyngton razem z architektem miejskim wybrał miejsce, w którym stanął budynek. Padło na 1600 Pennsylvania Avenue. Konkurs na najlepszy projekt wygrał zaś James Hoban.

Budynek składa się z trzech części. To Rezydencja Wykonawcza, Zachodnie Skrzydło, i Wschodnie Skrzydło. W skład całego kompleksu wchodzi też Urząd Wykonawczy Prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz tereny zielone.

Przedstawiciel pracowni architektonicznej Arex przyznaje, że wygląd tego budynku jest tak żywy w wyobraźni większości ludzi, że zmiana jego koloru czy charakterystycznych kolumn wydaje się nie do pomyślenia.

Sydney Opera House, czyli symbol całej Australii

Budowa gmachu opery w Sydney to historia z wieloma wzlotami i upadkami. Pod koniec lat 40. XX wieku stwierdzono, że reprezentacyjny budynek tego typu przyda się w mieście. Aby zdobyć na jego budowę niezbędne fundusze, zorganizowano loterię.

Konkurs na projekt architektoniczny wygrał w 1957 roku Duńczyk, Jørn Utzon, a sama budowa rozpoczęła się dwa lata później. Niestety, jak to mówią, powiedzieć to jedno, a zrobić to drugie.

Przeniesienie wizji Utzona z papieru do rzeczywistości okazało się bardzo trudne i przede wszystkim niezwykle kosztowne. Otwarcie opery miało się odbyć w 1965 roku, ale ostatecznie doszło do niego dopiero w 1973 roku. Sam autor projektu wyjechał w międzyczasie z kraju, w związku z licznymi kontrowersjami związanymi z przedłużającą się budową. Jego pracę dokończyła grupa młodych, australijskich architektów.

Czy ktoś potrafi sobie dzisiaj wyobrazić Sydney bez tego budynku? Wątpliwe.

Burdż Chalifa, czyli najwyższy budynek świata

828 metrów wysokości, 163 piętra użytkowe i 1,5 miliarda dolarów wydanych na jego budowę robi wrażenie. Za ten projekt odpowiada nie jeden architekt, a całe przedsiębiorstwo architektoniczne. Co więcej, wydaje się, że specjalizuje się ono w projektowaniu wieżowców, bo odpowiada również za Willis Tower w Chicago, uznawany przez wielu za najpiękniejszy wysokościowiec na świecie, oraz słynny ze względu na swoją historię 1 World Trade Center.

Wygląd Burdż Chalify nawiązuje do kwiatu pustyni oraz architektury typowej dla islamu. Budynek zwęża się ku górze, co ma mu nadawać smukłość. Całość zwieńczona jest imponującą iglicą.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas