Artykuł sponsorowany Poznaj 5 największych błędów w pracy tynkarza

Poznaj 5 największych błędów w pracy tynkarza

Zarówno wykańczanie ścian wewnętrznych, jak i tynkowanie elewacji wymaga dużych umiejętności. Niejednokrotnie specjaliści branży remontowo-budowlanej popełniają błędy, które wpływają na późniejszą estetykę budynku. Na co zwrócić uwagę podczas pracy tynkarza, by mieć pewność, że ma się do czynienia z fachowcem? Zdradzamy pięć najczęstszych błędów, jakie popełniane są podczas tynkowania ścian.

Grunt to nałożyć grunt!

Tynkowanie jak każdy inny rodzaj prac wykończeniowych wymaga odpowiedniego przygotowania podłoża. Ściany należy odkurzyć, odtłuścić, ale także zagruntować. Ostatnia z wymienionych czynności przynosi szereg korzyści:

  • tynk nie będzie odpadać, ponieważ ściana zapewni mu większą przyczepność;
  • ściany w mniejszym stopniu będą wchłaniać wilgoć;
  • ściany zostaną lepiej przygotowane do wszelkich prac wykończeniowych, będzie się pylić.

Jak stwierdzić, czy nałożenie gruntu jest konieczne? Wystarczy przetrzeć ścianę dłonią. Jeśli pozostanie na niej osad – znak to, że odpowiednie przygotowanie podłoża przed tynkowaniem będzie konieczne.

Niechlujstwo pierwszym krokiem ku porażce

Najczęściej niedbałość w pracy tynkarza widać w sposobie nakładania tynku. Nierówności należy usuwać w odpowiedniej kolejności – na bieżąco niweluje się wyraźne pofalowania, a dopiero po wyschnięciu zaprawy wyrównuje się całość. Dzięki takiej kolejności redukuje się do minimum ryzyko pęknięć.

Oszczędzanie na materiale… mnoży koszty

Nic tak nie generuje dodatkowych kosztów, jak oszczędzanie na materiale. Przekonał się o tym każdy, kto choć raz rozcieńczał farbę do ścian i zachodził w głowę, dlaczego po wyschnięciu odspajają się całe kolorowe płaty.

Podobnie jest w przypadku tynkowanie ścian wewnętrznych czy wykańczania elewacji. 

Przed nałożeniem tynku należy go przygotować zgodnie z zaleceniami opisanymi przez producenta.

Jakie błędy popełniają najczęściej tynkarze? Zdarza się, że mieszają tynk z cementem. Doprowadza to do pęcznienia zaprawy. Nie nadaje się ona wówczas do nałożenia na ściany – wyjaśnia pracownik firmy Usługi Tynkarskie Dawid Pietrzak.

Wykańczanie mokrych ścian

Choć w teorii nawet osoba niezaznajomiona z technikami prac remontowo-budowlanych wie, że nie należy wykańczać mokrych ścian, to niestety o błędy tego typu wciąż nietrudno. Tynkowanie wilgotnej powierzchnie skutkuje tym, że zaprawa nie przywiera odpowiednio mocno i wkrótce po wyschnięciu odpada.

Jak rozpoznać czy tynk nałożony był na mokrą, czy na suchą ścianę? Wystarczy po wyschnięciu postukać w jego powierzchnię. Głuchy odgłos będzie świadczył o tym, że specjalista wykonujący pracę nie wykonał jej zgodnie ze sztuką.

Aby ściany mogły wyschnąć, ważne jest, by temperatura nie była niższa niż 5°C. Jeśli natomiast prace wykonywane są zimą, wówczas należy zadbać o to, by powietrze ogrzewane było źródłem ciepła innym niż grzejniki gazowe bez systemu odprowadzana spalin. Będzie to bowiem spowalniać wysychanie, ze względu na zawartą w spalinach parę wodną.

Pozostawienie nierówności

Nie wszystkie nierówności po tynkowaniu są widoczne na pierwszy rzut oka. Jeśli prace były przy tym wykonywane nocą lub przy słabym oświetleniu – niemal pewne jest, że po nałożeniu na ściany farby pojawią się nieestetyczne pofalowania.

Dlatego też tynkowanie powinno być wykonywane przy intensywnym oświetleniu (najlepiej przy świetle białym wydobywającym wszelkie mankamenty) skierowanym prostopadle na powierzchnię.

Innym sposobem na zaradzenie problemowi powstawania nierówności jest nałożenie farby gruntującej, która uwypukli wszystkie mankamenty. Wie o tym każdy dobry tynkarz. Ten, który tego nie praktykuje – sporo ryzykuje.

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas