Artykuł sponsorowany Pianka poliuretanowa PUR i PIR - różnice

Pianka poliuretanowa PUR i PIR - różnice

Pianka poliuretanowa okazała się doskonałym materiałem termoizolacyjnym i wygłuszającym. Warto wiedzieć, że jest dostępna w różnych odmianach, z których najważniejsze to PUR i PIR. Czym różnią się pianki poliuretanowe PUR od pianek PIR? Które sprawdzają się lepiej do ocieplania budynków? A może mają jeszcze inne zastosowania? Poznaj te dwa materiały, żeby wykorzystać wszystkie ich zalety!


Pianka poliuretanowa PUR

Pianka PUR to spieniony poliuretan – tworzywo sztuczne. Materiał ten odznacza się  lekkością. Ma postać mokrej piany, która po natryskiwaniu zwiększa objętość, a następnie twardnieje. Za termoizolacyjne oraz dźwiękochłonne właściwości PUR odpowiada struktura wewnętrzna – mnóstwo bardzo drobnych pęcherzyków wypełnionych gazem.

Dzięki swoim parametrom, łatwości nanoszenia i lekkości pracy z pianką, stała się ona jednym z najbardziej cenionych materiałów nie tylko termoizolacyjnych, ale i montażowych. Piankę PUR można spotkać też w płytach warstwowych, gdzie stanowi wypełnienie.

Stosujemy piankę PUR otwartokomórkową i zamkniętokomórkową – wyjaśnia ekspert z firmy Sin-Pur. – Piana otwartokomórkowa sprawdza się tam, gdzie potrzebna jest paroprzepuszczalność, a jednocześnie izolacja termiczna ma zostać zachowana. Są to np. izolacje stropów i ścian działowych wewnętrznych.

Pianka PUR wykazuje współczynnik przewodzenia ciepła zbliżony do współczynnika wełny mineralnej, z tą różnicą, że poliuretan nie zmienia właściwości z czasem. Wełna z biegiem lat izoluje coraz słabiej. Lekkość pianki pozwala na jej zastosowanie dosłownie wszędzie, bo materiał ten nie stanowi nadmiernego obciążenia nawet dla delikatnych konstrukcji.


Pianka PIR – czym różni się od PUR?

Pod względem chemicznym pianka PIR jest bliźniaczo podobna do PUR. Różnica ujawnia się, gdy materiał jest wystawiany na działanie ognia. Okazuje się, że pomimo nieznacznych różnic w budowie, PIR jest materiałem o lepszych parametrach ognioodporności.

Różnica wynosi aż 100 stopni Celsjusza. W przypadku PUR do zerwania wiązań chemicznych, a więc rozpadu struktury materiału, dochodzi przy 200 stopniach Celsjusza. Dla PIR jest to 300 stopni Celsjusza.

Naturalnie, aż taka ognioodporność nie wszędzie jest potrzebna, dlatego pianka PUR zdaje egzamin w większości zastosowań. Pod względem termoizolacji, izolacji akustycznej, a także sposobu użytkowania i trwałości materiały te są bardzo podobne. Obecnie oba są używane jako praktyczna alternatywa dla wełny mineralnej czy styropianu. Decyzja o tym, czy zastosujesz w swoim obiekcie piankę PUR czy PIR, powinna być dyktowana przede wszystkim tym, jaki stopień ochrony przeciwogniowej chcesz osiągnąć. Niezależnie od tego, który materiał wybierzesz, zadbaj o to, aby montaż przeprowadzała wykwalifikowana i doświadczona ekipa!

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas