Artykuł sponsorowany Niedociągnięcia uchwał antysmogowych – dlaczego zdecydowano się na zestawienie drewna z innymi paliwami stałymi?

Niedociągnięcia uchwał antysmogowych – dlaczego zdecydowano się na zestawienie drewna z innymi paliwami stałymi?

Współcześnie bardzo często można usłyszeć o różnego rodzaju rozporządzeniach, których głównym celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Choć sama idea takiego postępowania jest oczywiście bardzo słuszna, to treść zapisów nowych ustaw często pozostawia wiele do życzenia. Najlepszy tego przykład stanowi zestawienie drewna naturalnego w jednej grupie z innymi paliwami stałymi, czyli np. z węglem. Dlaczego producenci pieców i zduni nie zgadzają się z takim postawieniem sprawy?

Dlaczego porównanie drewna do innych paliw stałych nie jest do końca słuszne?

Zarówno producenci pieców, jak i zduni są absolutnie zgodni co do tego, że zapisy ustaw antysmogowych sprawiają wrażenie nieco oderwanych od rzeczywistości. Dlaczego? Już na samym początku warto bardzo wyraźnie podkreślić, że we Włoszech, Szwajcarii, Austrii, Francji, czy w Niemczech ogrzewanie domów drewnem jest czymś zupełnie normalnym. Miejsce szczególne w przedstawionym wyliczeniu zajmuje Szwajcaria, czyli kraj, który od wielu lat uchodzi za wzór do naśladowania – oczywiście w kwestii umiejętnego wdrażania nowoczesnych rozwiązań proekologicznych. To jednak nie wszystko.

Specjaliści z branży słusznie zaznaczają również, że różnego rodzaju zakazy wykorzystywania drewna jako paliwa w naszej strefie klimatycznej automatycznie powodują zwiększenie zużycia gazu, który jest paliwem nie tylko kopalnym, ale także relatywnie drogim i co najważniejsze – w większości pochodzącym z importu. Z jakimi jeszcze informacjami na ten temat warto się zapoznać?

Opalanie drewnem – skąd tyle zamieszania?

Umieszczenie drewna naturalnego w jednej grupie paliw m.in. z węglem to problem, który wynika nie tylko z niedomówień, ale przede wszystkim ze zbyt powierzchownego potraktowania tematu. Ustawodawca nie bierze jednak pod uwagę tego, że wiele krzywdzących mitów związanych z opalaniem drewnem w kominkach nie wzięło się stąd, że jest to słabiej jakości paliwo, ale stąd, że było ono spalane w sposób nieprawidłowy. Zakaz jego używania jest zatem rozwiązaniem nie do końca zrozumiałym i na pewno niesprawiedliwym.

Jak podkreślają doświadczeni specjaliści z firmy PUH Sezam, walka zdunów i producentów kominków będzie trwała nadal. Dostępne obecnie informacje jasno wskazują, że prawidłowo spalane drewno może być traktowane w kategoriach paliwa wydajnego, ekonomicznego oraz ekologicznego. Choć smog w większości polskich miast rzeczywiście jest zjawiskiem problematycznym, to warto podkreślić, że nie da się go zredukować wyłącznie zakazami. 

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas